USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Gry / Kto kupi STAR TREK ONLINE?
 Strona:  ««  1  2  ...  31  32  33  34  35  36  37  38  »» 
Autor Wiadomość
Q__
Moderator
#961 - Wysłana: 29 Lip 2015 13:00:38 - Edytowany przez: Q__

Niemiecka machinima STO, zatytułowana Star Trek: Omega. Odcinek zerowy ma angielskie napisy. Pierwszy jest tylko po niemiecku.

Ep.0: http://www.youtube.com/watch?v=U77lu2dYBZc
Ep.1: http://www.youtube.com/watch?v=jK3mmoL_SH8

Strony grupy odpowiedzialnej za projekt (tak, to są prawdopodobnie sceny z ich rozgrywek):
http://www.omegaflotte.de/
https://www.facebook.com/OmegaFlotte
Q__
Moderator
#962 - Wysłana: 1 Sier 2015 00:14:58
O nadciągającej klasie Heavy Escort Carrier dla graczy STO szóstego poziomu:
http://www.startrek.com/article/star-trek-online-h eavy-escort-carriers
Q__
Moderator
#963 - Wysłana: 21 Sier 2015 18:31:18
Q__
Moderator
#964 - Wysłana: 28 Sier 2015 22:01:12
Q__
Moderator
#965 - Wysłana: 5 Wrz 2015 16:48:07
Q__
Moderator
#966 - Wysłana: 3 Paź 2015 17:50:05
Q__
Moderator
#967 - Wysłana: 20 Gru 2015 09:25:16 - Edytowany przez: Q__
"Na'kuhl" - opowiadanko ze świata STO; w roli głównej sam kapitan Shon*:
http://www.startrek.com/article/star-trek-online-n akuhl

* przypomnijmy go sobie:
https://vimeo.com/58845505
Q__
Moderator
#968 - Wysłana: 23 Sty 2016 15:23:35
Q__
Moderator
#969 - Wysłana: 12 Mar 2016 10:20:10
Kolejne opowiadanko ze świata STO - "The Aftermath" (taki jakby epilog do "Tales of the War"):
http://www.startrek.com/article/star-trek-online-t he-aftermath
Q__
Moderator
#970 - Wysłana: 10 Lip 2016 20:16:45
Jest szansa wygrać Temporal Agent Starter Packs do gry w "Agents of Yesterday":
http://trekcore.com/blog/2016/07/new-star-trek-onl ine-agents-of-yesterday-giveaway/
Q__
Moderator
#971 - Wysłana: 12 Lip 2016 17:32:03
Q__
Moderator
#972 - Wysłana: 21 Lip 2016 23:28:43 - Edytowany przez: Q__
Q__
Moderator
#973 - Wysłana: 27 Lip 2016 01:28:51
Podcast TrekYards o Kelvin Timeline w STO:
http://www.youtube.com/watch?v=qT7OUMwcGPE
Q__
Moderator
#974 - Wysłana: 7 Wrz 2016 16:24:07 - Edytowany przez: Q__
Uroki STO - można "Grzybek" pozwiedzać... i pobłaznować tam:
http://www.youtube.com/watch?v=LbWWJRRwYcE
mozg_kl2
Użytkownik
#975 - Wysłana: 7 Wrz 2016 17:51:53
byłem w szoku bo przypadkiem sie dowiedziałem, że 2 moich znajomych gra w TO a nie są trekerami. Mają już koło 60 lvl.
Guauld
Użytkownik
#976 - Wysłana: 7 Wrz 2016 18:03:12
mozg_kl2
Nie wiem jak to działa, ale ludzie często grają w MMO nawet, jeśli dany świat ich w ogóle nie obchodzi, po prostu wybierają serwery PVE/PVP i tyle... Może Twoi znajomi lubią po prostu klimat SF i im to starczyło. Nie wiem jaka w tym frajda, ja w TOR grałem kiedyś, teraz - za sprawą Q__ - wróciłem, chociaż głównie szukam okazji do "erpowania" (ale za racji, że nie przeszedłem wszystkich historii klasowych ostatnio się troszkę zdziwiłem i mi się postać posypała, ale to tak na marginesie ).
Q__
Moderator
#977 - Wysłana: 10 Wrz 2016 21:26:53 - Edytowany przez: Q__
Q__
Moderator
#978 - Wysłana: 18 Wrz 2016 21:48:08 - Edytowany przez: Q__
Jak STO wykorzystuje wydarzenia z Trekowego kanonu:


A ekipa TrekYards rozmawia z Thomasem Marrone, jednym z twórców Star Trek Online:
http://www.youtube.com/watch?v=tjL4ZBoTZtg
M.in. o "Agents of Yesterday":
http://www.youtube.com/watch?v=9zuWf_p-oRg
mozg_kl2
Użytkownik
#979 - Wysłana: 8 Paź 2016 13:04:52
OK, postanowiłem swoją zajawkę trekową przelać na STO. Zainstalowałem, samo sciągnięcie aktualizacji 19gb zajelo godzinę. Kto gra i kogo spotkam?
mozg_kl2
Użytkownik
#980 - Wysłana: 10 Paź 2016 21:35:36
8 h gry w STO za mną czas na pierwsze opinie i oceny. Gra mi się dobrze, nawet bardzo dobrze. Zacząłem troche ze złej strony bo jako pierwsza rasę wybrałem sobie Romulan dodanych pierwszym dodatkiem. Omija mnie najlepsza zabawa na początek czyli główny wątek jakim była wojna Federacji z Klingonami. Zaczynamy grę jako wioskowy głupek na jeden z planet skolonizowanych przez Romulan po zniszczeniu ich macierzystej planety przez gwiazdę Hobus. Dosłownie jesteśmy wioskowym głupkiem, bo planeta jest rolnicza. Nasze pierwsze zadanie to ubicie jakiś stworów które przegryzają węże z wodą. Następny jest udział w romulańskich dożynkach, które dość szybko kończy atak tal shiar. Nagle wielki świat wciąga naszego bohatera, w wir wydarzeń których końca jeszcze nie znam. Pierwszym statkiem jakim będziemy mogli latać po kosmosie, to Bird of prey z TOSa. Najciekawsze w tej grze jest to

Q__:
STO wykorzystuje wydarzenia z Trekowego kanonu:

a robi to w wybitnie genialny sposób. Chciałbym aby scenarzyści treka umieli tak zagospodarować posiadany kanon zamiast tworzyć nowe rasy odcinka. Mamy tam pokojowo żyjących Suliban mieszkajacych w Helixie znanym z ENTka, mamy kolonie reman, nawet jednego udało mi się dołączyć do mojej załogi, są i Tholianie ze swoją siecią.
Q__
Moderator
#981 - Wysłana: 11 Paź 2016 02:14:30 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
wybrałem sobie Romulan dodanych pierwszym dodatkiem

Czyli Republikę zwaną też Nowym Imperium (określenia trochę jak z SW):
http://sto.gamepedia.com/Romulan_Republic
Nie mylić z Imperium Seli:
http://sto.gamepedia.com/Romulan_Star_Empire

mozg_kl2:
Omija mnie najlepsza zabawa na początek czyli główny wątek jakim była wojna Federacji z Klingonami.

Spokojnie, jak Ci postać urośnie będziesz mógł jeszcze wybrać, do której strony w tym konflikcie Ci bliżej... Urok grania Romulanami, sojusz z obiema stronami mają...

mozg_kl2:
Zaczynamy grę jako wioskowy głupek

Jaką ścieżkę kariery wybrałeś?

mozg_kl2:
Chciałbym aby scenarzyści treka umieli tak zagospodarować posiadany kanon zamiast tworzyć nowe rasy odcinka.

Ja chyba wolę jednak "otwarte" podejście Roddenberry'ego (który początkowo nie chciał nawet Klingonów i Romulan w TNG), od sztywnego kanonu oznaczającego powtarzalność wątków, ale de gustibus...

Mogę Ci wszakże już powiedzieć, że wiele (naprawdę wiele) takich nawiązań i smaczków (czasem kanonicznych, czasem nawiązujących do oficjalnych wydawnictw czy nawet - ostatnio - fanfilmów) mile Cię zaskoczy. Im lepiej znasz świat ST, tym więcej ich wychwycisz...*

* Przy czym gra jest "trochę" ustawiona - bonusem za stanięcie po stronie UFP jest możliwość oglądania sporej ilości b. znajomych twarzy...

mozg_kl2:
mamy kolonie reman

Remanie zasadniczo są w Nowym Imperium równi Romulanom. Można powiedzieć, że historia zaczęta przez Shinzona skończyła się dla nich - w ostatecznym rachunku - pomyślnie, acz po drodze trochę perturbacji było...
mozg_kl2
Użytkownik
#982 - Wysłana: 11 Paź 2016 19:15:30
Q__:
Czyli Republikę zwaną też Nowym Imperium (określenia trochę jak z SW):

Ze star warsem więcej ma wspólnego mirror universe. Mamy Imperium, potem Imperium upada i wybucha rebelia, rebelia obala inne Imperium i reaktywuje wcześniejsze Imperium. Republika Romulańska bardziej pokojowa i demokratyczna. Marzy jej się połączenie z Volkanem.

Q__:
Spokojnie, jak Ci postać urośnie będziesz mógł jeszcze wybrać, do której strony w tym konflikcie Ci bliżej... Urok grania Romulanami, sojusz z obiema stronami mają...

Z tego co jest napisane po osiagnięciu poziomu 10, a że mam 9 to pewnie po tej misji. Szczególnie, że lecę na konferencje pokojową spotkać sie z delegatami Imperium Klingońskiego i Federacji.

Q__:
Jaką ścieżkę kariery wybrałeś?

Sekcja inżynieryjna.

Q__:
Ja chyba wolę jednak "otwarte" podejście Roddenberry'ego (który początkowo nie chciał nawet Klingonów i Romulan w TNG), od sztywnego kanonu oznaczającego powtarzalność wątków, ale de gustibus...

Otwarte podejście jest problematyczne, bo generuje efekt kuli śniegowej. Universum się rozrasta w nieskończoność i skutkuje bałaganem fabularnym. Lepiej obok rozwoju budować fabułę na tym co jest.

Q__:
Mogę Ci wszakże już powiedzieć, że wiele (naprawdę wiele) takich nawiązań i smaczków (czasem kanonicznych, czasem nawiązujących do oficjalnych wydawnictw czy nawet - ostatnio - fanfilmów) mile Cię zaskoczy. Im lepiej znasz świat ST, tym więcej ich wychwycisz...*

wyłapałem już parę z wikipedii STO. Wychodzi, że głównymi antagonistami jest rasa odcinka z ENTka. kolejny plus.

Q__:
Remanie zasadniczo są w Nowym Imperium równi Romulanom. Można powiedzieć, że historia zaczęta przez Shinzona skończyła się dla nich - w ostatecznym rachunku - pomyślnie, acz po drodze trochę perturbacji było...

Tyle, że w samym kanonie Remanie to wielkie złe stwory wygląajace jak wampiry mieszkające w kopalniach które zbudował uberstatek. Klasyczny przykład złego przepaka.
Q__
Moderator
#983 - Wysłana: 11 Paź 2016 21:12:22
mozg_kl2

mozg_kl2:
Ze star warsem więcej ma wspólnego mirror universe.

Chodziło mi o samo nazewnictwo.

mozg_kl2:
Republika Romulańska bardziej pokojowa i demokratyczna. Marzy jej się połączenie z Volkanem.

Trochę szkoda, że nie wymyślili podobnej frakcji postępowych Klingonów...

mozg_kl2:
Otwarte podejście jest problematyczne, bo generuje efekt kuli śniegowej. Universum się rozrasta w nieskończoność i skutkuje bałaganem fabularnym.

Chyba, że w ogóle nie wprowadzać continuity (poza ew. tą, dotyczącą załogantów), a rasy odcinka wykorzystywać jako okazję, albo do metaforyzacji ziemskich problemów, albo też do popisywania się kreatywnością w zakresie SF (coś a la "Dzienniki gwiazdowe" trochę)... W sumie Roddenberry od tego zaczynał. Powracające, klasyczne dziś, gatunki to był feblik Coona, potem Pillera...*

* Co nie znaczy bym tak zupełnie deprecjonował wkład tych panów w Treka, wnieśli doń sporo niepowtarzalnego kolorytu...

mozg_kl2:
Tyle, że w samym kanonie Remanie to wielkie złe stwory wygląajace jak wampiry mieszkające w kopalniach które zbudował uberstatek. Klasyczny przykład złego przepaka.

Tylko, że błąd jest tu po stronie kanonu (rasa z kapelusza w samym środku znanego od lat imperium, nie-Trekowy podział na samo zło i czyste dobro, bragowa tendencja do przebajerzania), twórcy STO to b. sensownie ponaprawiali...
mozg_kl2
Użytkownik
#984 - Wysłana: 11 Paź 2016 22:36:55
Q__:
Chodziło mi o samo nazewnictwo.

mi poza nazewnictwem o kontrukcję fabularną.

Q__:
Trochę szkoda, że nie wymyślili podobnej frakcji postępowych Klingonów...

Nie widzę tutaj pola o zjednoczenia pomiędzy federacją a Klingonami jakie jest pomiędzy Wolkanami a Romulanami. Klingoni stawiają na walke i honor, co nie zawsze gra z rozwoje samodoskonalenie i pokojowe jaki głosi Federacja.

Q__:
Chyba, że w ogóle nie wprowadzać continuity (poza ew. tą, dotyczącą załogantów), a rasy odcinka wykorzystywać jako okazję, albo do metaforyzacji ziemskich problemów, albo też do popisywania się kreatywnością w zakresie SF (coś a la "Dzienniki gwiazdowe" trochę)... W sumie Roddenberry od tego zaczynał. Powracające, klasyczne dziś, gatunki to był feblik Coona, potem Pillera...*

TOS i TNG do pewnego momentu tak miało, jednak przykład DS9 pokazuje, że potrzebna jest jakaś ciągłość prowadzenia fabuły w celu rozwoju postaci i historii. Inny przykład to seria szybkich i wściekłych. Części 1-3 to tak naprawdę filmy o wyścigach i nic więcej. Efekt brak rozwoju postaci, brak fabuły. Od 4 części postawiono na ciągłość fabularną co też dodało kolorytu bohaterom i umożliwiło widzowi zżycie się z nimi.

Q__:
Tylko, że błąd jest tu po stronie kanonu (rasa z kapelusza w samym środku znanego od lat imperium, nie-Trekowy podział na samo zło i czyste dobro, bragowa tendencja do przebajerzania), twórcy STO to b. sensownie ponaprawiali...

Nie pierwszy i nie ostatni kwiatem w kanonie. Mój ulubiony to w DS9 w jednym odcinku mają urządzenie maskujące a w następnym nie wiedzą że coś takiego istnieje.

Dobiłem dzis do 12 lvl, kupiłem nowy okręt z 2 tiera
http://sto.gamepedia.com/Dhelan_Warbird

Nie mam tylko maskowania co mnie martwi bo nie po romulańsku. Przypadkiem też władowałem sie chyba w bitwe PvP. Mówię, chyba bo nie jestem pewien, acz okręty jakie mnie otaczały był dziwnie mocne.
Q__
Moderator
#985 - Wysłana: 12 Paź 2016 01:00:37 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

mozg_kl2:
mi poza nazewnictwem o kontrukcję fabularną.

A, co do tego zgoda, że od Terran Empire do Imperium z SW nie tak daleko (przynajmniej jeśli przyjąć najmroczniejszą interpretację tego, czym jest to drugie, taką w stylu nowelizacji EP VI).

mozg_kl2:
Nie widzę tutaj pola o zjednoczenia pomiędzy federacją a Klingonami jakie jest pomiędzy Wolkanami a Romulanami. Klingoni stawiają na walke i honor, co nie zawsze gra z rozwoje samodoskonalenie i pokojowe jaki głosi Federacja.

Worf stanowi dla mnie dowód, że się da. Najwyżej Klingoni będą garnąć się do służby w roli MACO czy innych redshirtów .

mozg_kl2:
TOS i TNG do pewnego momentu tak miało, jednak przykład DS9 pokazuje, że potrzebna jest jakaś ciągłość prowadzenia fabuły w celu rozwoju postaci i historii. Inny przykład to seria szybkich i wściekłych. Części 1-3 to tak naprawdę filmy o wyścigach i nic więcej. Efekt brak rozwoju postaci, brak fabuły. Od 4 części postawiono na ciągłość fabularną co też dodało kolorytu bohaterom i umożliwiło widzowi zżycie się z nimi.

Powiem inaczej... TOS i TNG dowodzą, że da się znakomicie zżyć z bohaterami i przy braku sztywnego kanonu/continuity (co nie znaczy, że całkiem odrzucam podejście DS9). Niemniej zgadzam się, że w wypadku gry MMO taki kanon jest niezbędny. I tu - owszem - istnienie DS9, oraz szeroko pojęty wkład Pillera i Coona w Treka, b. ułatwiły twórcom STO - dały im solidny fundament, na którym się da budować (acz cegiełki do tej budowy brali już z każdej serii/epoki).

mozg_kl2:
Dobiłem dzis do 12 lvl, kupiłem nowy okręt z 2 tiera

Gratulacje.
Q__
Moderator
#986 - Wysłana: 19 Paź 2016 12:31:41 - Edytowany przez: Q__
mozg_kl2

Jeszcze wracając do naszej dyskusji, i Twojej wypowiedzi:
mozg_kl2:
Nie widzę tutaj pola o zjednoczenia pomiędzy federacją a Klingonami jakie jest pomiędzy Wolkanami a Romulanami. Klingoni stawiają na walke i honor, co nie zawsze gra z rozwoje samodoskonalenie i pokojowe jaki głosi Federacja.

Sięgnijmy do DS9 "Tacking Into The Wind" i tego, co mówiła tam Ezri:
http://www.youtube.com/watch?v=sfNe2uv-bHs

To samo na piśmie:

Ezri: Okay. But I'm not sure you're going to like it.
Worf: Tell me.
Ezri: I think that the situation with Gowron is a symptom of a bigger problem. The Klingon Empire is dying. And I think it deserves to die.
Worf: You are right. I do not like it.
Ezri: Don't get me wrong, I'm very touched that you still consider me to be a member of the House of Martok, but I tend to look at the Empire with a little more scepticism than Curzon or Jadzia did. I see a society that is in deep denial about itself. We're talking about a warrior culture that prides itself on maintaining centuries old traditions of honour and integrity, but in reality it's willing to accept corruption at the highest levels.
Worf: You are overstating your case.
Ezri: Am I? Who was the last leader of the High Council that you respected? Has there even been one? And how many times have you had to cover up the crimes of Klingon leaders because you were told it was for the good of the Empire? I know this sounds harsh, but the truth is, you have been willing to accept a government that you know is corrupt. Gowron's just the latest example. Worf, you are the most honourable and decent man I've ever met, and if you're willing to tolerate men like Gowron, then what hope is there for the Empire?


I tak się zastanawiam... Mówi to istota patrząca z perspektywy wieków, połączony Trill, przy tym Doradca (czyli psycholog i coś na kształt dyplomaty - zauważmy, że w TNG Doradca... doradza kapitanowi w sytuacjach Kontaktowych, zwróćmy też uwagę na - niekanoniczny, co prawda - kierunek awansu Troi w powieściach o Titanie*). Mam wrażenie, że mówi prawdę. I teraz pojawia się pytanie czy zrobienie z Klingonów silnego antagonisty w STO nie jest burakiem? Jeśli dynamika ich procesów społecznych zmierzała od stuleci w kierunku upadku, to czy wysiłek dwu istot rapem (Martok, Worf) mógł to odmienić (i to jeszcze w tak rekordowym tempie), a jeśli nawet to czy rozwiązaniem antyupadkowym mógł być powrót do mitycznych korzeni (wracano do nich werbalnie cały czas, a upadek się pogłębiał), a nie rezygnacja z imperializmu-na-glinianych-nogach , modernizacja i zbliżenie z UFP?

(No, chyba, że uznamy sytuację ze STO za ostatni, przedśmiertny, podryg IK... Ale i tak to naciągane, obliczone na popularność Klingonów w fandomie**.)

* http://memory-beta.wikia.com/wiki/Diplomatic_offic er

** Choć z tego co się słyszy i tak tymi Klingonami (prawie) nikt nie grywa. (Za to jestem prawie pewien, że gdyby byli dostępni Klingoni służący w GF pewnie co drugi - no, może trochę przesadziłem - gracz miałby taką postać...)
Q__
Moderator
#987 - Wysłana: 7 Gru 2016 08:37:52 - Edytowany przez: Q__
Q__
Moderator
#988 - Wysłana: 19 Sty 2017 08:06:03
Q__
Moderator
#989 - Wysłana: 27 Sty 2017 19:27:28
Kto by pomyślał... Ekipa TrekYards ma własną grupę flot w STO, i właśnie stronę tej grupy uruchomiła:
http://www.youtube.com/watch?v=pu_79suR4CU
http://www.teamtrekyards.co.uk/
Q__
Moderator
#990 - Wysłana: 1 Lut 2017 17:55:06
 Strona:  ««  1  2  ...  31  32  33  34  35  36  37  38  »» 
USS Phoenix forum / Gry / Kto kupi STAR TREK ONLINE?

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!