A propos sily ognia turbolaserow w SW, to chcialbym zwrocic uwage, ze:
a) "maximum firepower" mogloby rownie dobrze oznaczac "przejsc na ogien ciagly z maksymalna szybkostrzelnoscia". Pojedynczy strzal z turbolasera moglby miec zawsze ta sama moc, ale AT-AT byly widziane zarowno strzelajac seriami, jak i wystrzeliwujac tylko dwa strzaly, raz na jakis czas.
b) Picard, oh Picard...

(c) Q.
Ja tez znacznie bardziej wole okrety z ST; masz tez zapewne racje co do roznicy zwrotnosci Sovereign/ISD, ale nie przesadzajmy

. Tak jak mowil Q__, Twoj wniosek nalezaloby uzupelnic o "lub ISD nie byl nastawiony na maksymalna sile ognia". Szczerze mowiac ja, gdybym dowodzil ISD i chcialbym schwytac frachtowiec YT-1300, NIE rozkazalbym strzelac ze wszystkich turbolaserow, haha

. Sokol to
nie jest zwykly YT-1300, ale zaloga ISD mogla nie znac jego dokladnych specyfikacji. Poza tym to taka kupa zlomu, ze jego (bardzo wydajny i pewnie nie do konca legalny) generator oslon mogl rownie dobrze wysiasc po pierwszym trafieniu

. Trzebaby zatem w niego strzelac ostroznie, uzyskujac pojedyncze trafienia. Jestem przekonany, ze gdyby oslony wysiadly, to nawet przy calym dodatkowym opancerzeniu Sokol po dostaniu pelna salwa z ISD zamienilby sie w kule ognia -- Han Solo tego by juz raczej nie zalatal!
Jesli chodzi o uzbrojenie ISD, to z tego co wiem podstawa jest osiem wiez rozmieszczonych na gorze kadluba, po bokach "nadbudowki". Cztery na lewej i cztery na prawej burcie. Sa to 3 pary podwojnych turbolaserow i para podwojnych dzial jonowych. To najciezsze uzbrojenie ISD. Oprocz tego sa tez inne stanowiska ogniowe, oczywiscie. Najbardziej rzucaja sie w oczy te na gorze kadluba, w linii centralnej (typowa obrona przeciwlotnicza) oraz poczworne turbolasery po bokach.
Czesc tego uzbrojenia widoczna jest na
tym diagramie. Wyraznie widac dwa rzedy czterech wiez po bokach nadbudowki. Tutaj sa chyba podpisane jako "turbolasery", ale czytalem w jednej ksiazce ze jedna para to dziala jonowe (choc cos mi sie moglo popieprzyc).
Tu mamy kolejny
Obrazek z ISD. Dobrze widac na nim konstrukcje na gorze kadluba. Przyjrzyjmy sie im po kolei. Na samym przodzie jest niska nadbudowka o nieco trojkatnym ksztalcie. Wydaje mi sie, ze tam moga byc umieszczone poscigowe wiazki trakcyjne (choc okret ma glowne poscigowe wiazki trakcyjne blizej dziobu). Za ta nadbudowka jest kolejna niska nadbudowka. Mysle, ze dosc wyraznie widac na niej wiezyczki. To nie sa te glowne, ale sa i tak dosc duze. Moga strzelac zarowno do gory, jak i do przodu czy na boki. Maja wiec bardzo dobre pole ostrzalu.
Na
tym przekroju ISD mozemy zobaczyc mocowania czterech wiez na sterburcie (rufowa wieza jest widoczna w calosci), oraz kolejna wazna bron - prawoburtowa, poczworna baterie turbolaserow. Umieszczona jest na skraju okretu, w "wycieciu" w kadlubie. Wypada zwrocic uwage, ze owo wyciecie umozliwia rowniez prowadzenie ognia do gory i na dol, do pewnego stopnia.
Nie za bardzo chce pisac o walce ISD vs. Sovereign, bo jest naprawde bardzo duzo niewiadomych - nie wiemy jak obrona jednego okretu zareaguje na atak drugiego. Poza tym watpie zebym byl w pelni obiektywny - nie znam sie na SW; ta technika mi sie za bardzo nie podoba, a stojaca za nia logika wydaje mi sie byc zrobiona nieco na sile w wielu wypadkach...
Zeby byc uczciwym mysle, ze ISD bylby w stanie trafiac okrety z ST. Niektorzy twierdza, ze turbolasery "leca" za wolno, ale ja powiem dwie rzeczy:
-mozliwe, ze strzal z turbolasera leci szybciej niz to "zielone cos" co widac na ekranie -- i fani SW maja na to (ekranowe) dowody, choc nie sa zgodni co do tego (jest fragment filmu gdzie ISD strzela do asteroidy i ta wybucha na moment
przed trafieniem).
-w swiecie ST sa disruptory pulsowe i inna bron strzelajaca stosunkowo wolnymi pulsami i jakos nie jest to bron nieskuteczna
Zgadzam sie z wami, ze okrety z ST mialyby nad ISD przewage zwrotnosci (chociaz w SW okrety rowniez wykonuja dosyc ostre zwroty... rzadko, ale bywa - widac to w ktoryms filmie gdy flota Sojuszu wychodzi z nadprzestrzeni i od razu robi zwrot o jakies 90 stopni). Sovek nie powinien miec problemow z lataniem wokol ISD czy z trafieniem w niego. Nie wiadomo jednak nic o sile ognia. Byc moze strzaly z turbolaserow nic by sovkowi nie robily ze wzgledu na pole deflektora, a byc moze tak naprawde to nie sa zwykle lasery, a niektore ksiazki sugeruja, ze maja one znacznie wieksza sile ognia od fazerow (=sovek wybuchlby po dwoch trafieniach). Nie wiem. Gdyby sila ognia i tarcze byly podobne... Sovek
moglby miec ta przewage, ze jest w stanei strzelac bardzo precyzyjnie. Moglby trafic w generatory pola silowego, co mysliwce w SW robia rutynowo (to te dwie kule nad mostkiem). Tym samym zdjalby tarcze ISD, a przyjecie kilku torped kwantowych na kadlub to
nie jest dobry pomysl.
Jestem jednak trekkerem i byc moze istnieje inne genialne rozwiazanie, ktorego ISD moglby uzyc przeciwko Sovereignowi...