USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Doctor Who w TVP1
 Strona:  ««  1  2  ...  4  5  6  7  8  ...  17  18  »» 
Autor Wiadomość
Q__
Moderator
#151 - Wysłana: 30 Lis 2013 21:21:02 - Edytowany przez: Q__
A skoro o crossoverach DW mowa...:

http://tardis.wikia.com/wiki/File:4th_Doctor_with_ Enterprise_crew.jpg


EDIT: i jeszcze b. ciekawy news ze strony Zaprzyjaźnionej Konkurencji:
http://www.trek.pl/index.php/news/9554
Q__
Moderator
#152 - Wysłana: 5 Gru 2013 13:25:55 - Edytowany przez: Q__
Q__
Moderator
#153 - Wysłana: 6 Gru 2013 17:50:36 - Edytowany przez: Q__
Q__
Moderator
#154 - Wysłana: 23 Gru 2013 20:07:53 - Edytowany przez: Q__
Najlepsze odcinki nowego DW według KMFu:

10. Dalek – S01E06 – Robert Shearman
9. Gridlock – S03E03 – Russel T Davies
8. Human Nature / The Family of Blood – S03E08-09 – Paul Cornell
7. The Empty Child / The Doctor Dances – S01E09-10 – Steven Moffat
6. The Eleventh Hour – S05E01 – Steven Moffat
5. The Girl in the Fireplace – S02E04 – Steven Moffat
4. Silence in the Library / Forest of the Dead – S04E08-09 – Steven Moffat
3. The Impossible Astronaut / Day of the Moon – S06E01-02 – Steven Moffat
2. Midnight – S04E10 – Russel T Davies
1. Blink – S03E10 – Steven Moffat

http://film.org.pl/a/seriale/10-odcinkow-doktora-w ho-ktore-musisz-zobaczyc-12011/

I trzy artykuliki:
http://whatculture.com/tv/13-things-non-fans-alway s-get-wrong-doctor.php
http://whatculture.com/tv/doctor-9-predictions-reg eneration-conundrum.php
http://www.hollywood.com/news/tv/56717772/goodbye- eleven-matt-smith-highlights
Q__
Moderator
#155 - Wysłana: 27 Gru 2013 23:26:39 - Edytowany przez: Q__
Transformacja Jedenastego w Dwunastego (Środowego w Czwartkowego?):
http://www.youtube.com/watch?v=ynQWq9438oI
Ten to ma wejścia... Trekowi półbogowie wysiadają...

ps. Taka dyskusyjka z forum NV: P2:
http://forums.startreknewvoyages.com/index.php?top ic=13745.msg153592
I kolejne opinie z polskich forów i stron:
http://drwhoforum.pl/index.php?topic=969.0
http://gallifrey.pl/dobranoc-jedenasty/

A skoro o polskich stronach mowa - kolejne dwie:
http://whomanistyka.blogspot.com/
http://przygodysaryjane.cba.pl/
Evelin Siv
Użytkownik
#156 - Wysłana: 28 Gru 2013 23:47:04
Q__
Oglądałeś może ten najnowszy odcinek? Dla mnie trochę lipa...

Niby na gallifrey.pl zachwycają się nim, ale nie do końca rozumiem wątki i moim zdaniem przekombinowane i pogmatwane. Z tymi regeneracjami też. Właściwie końcówka mi się tylko podoba - wzruszająca, nostalgiczna, trochę patetyczna.

Jednak nie sięgnę do niego raczej po raz drugi.
Q__
Moderator
#157 - Wysłana: 28 Gru 2013 23:53:37
Evelin Siv

Evelin Siv:
Właściwie końcówka mi się tylko podoba - wzruszająca, nostalgiczna, trochę patetyczna.

I pewnie to w oczach wielu rozgrzesza resztę... (W Treku zresztą też często emocjonalna intensywność odcinka potrafi przesłonić inne braki - b. częste w DS9, w VOY też się zdarza... I w NV...)
Evelin Siv
Użytkownik
#158 - Wysłana: 29 Gru 2013 00:03:21
Q__
Ale jak czytałam, to zachwycają się całą fabuła, czego nie pojmuję. Moffat ma swoje dobre momenty, ale brakuje mi takich odcinków jak za RTD, w których wszystko mieściło się w jednym - bez ciągłych niedokończonych wątków, na których rozwiązanie muszę czekać całą serię.

Poza tym wiele rzeczy mi się nie klei w tym odcinku - taka bajka, ale w pewnych momentach naprawdę zbyt bajkowe jak na serial s-f.

Jakbyś obejrzał, może by była okazja do podyskutowania
Q__
Moderator
#159 - Wysłana: 29 Gru 2013 00:51:53 - Edytowany przez: Q__
Evelin Siv

Evelin Siv:
Moffat ma swoje dobre momenty, ale brakuje mi takich odcinków jak za RTD, w których wszystko mieściło się w jednym - bez ciągłych niedokończonych wątków, na których rozwiązanie muszę czekać całą serię.

Taka trochę DS9izacja DW, można rzec... Inna sprawa, że Moffat i tak lepiej radzi sobie z serią - choć przekombinowuje - niż B&B (gdy zostali bez Pillera i Menosky'ego) czy JJ...

Jeszcze inna zaś, że nadal marzy mu się oficjalny, ekranowy, crossover obu franczyz:
http://www.kasterborous.com/2013/10/moffat-wants-d octor-star-trek-crossover/
http://www.radiotimes.com/news/2013-10-13/steven-m offat-a-doctor-who-star-trek-crossover-id-do-it-in -a-shot
http://www.huffingtonpost.co.uk/2013/09/02/star-tr ek-enterprise-scott-bakula-doctor-who-quantum-leap _n_3856292.html

ps. Taki drobiazg a'propos:
http://magazine3k.com/comics/english/104724/star-t rek-the-next-generation-doctor-who-assimilation2-1 -8-2012-complete.html
Evelin Siv
Użytkownik
#160 - Wysłana: 30 Gru 2013 00:13:34 - Edytowany przez: Evelin Siv
Q__:
Jeszcze inna zaś, że nadal marzy mu się oficjalny, ekranowy, crossover obu franczyz:

Ojej! Ciekawe, co by z tego wyszło


http://www.doctorwhotv.co.uk/behind-the-lens-the-t ime-of-the-doctor-57318.htm

Hehe, każdy fandom ma swoje kłotnie
http://www.doctorwhotv.co.uk/regeneration-tennants -or-smiths-57379.htm

A tu można się sporo dowiedzieć o 'każdym' Doktorze
http://www.doctorwhotv.co.uk/retrospective-the-11t h-doctor-57401.htm

Trochę o Dalekach
http://www.thedoctorwhosite.co.uk/dalek/

Wszystkie regeneracje (niestety nie zgadzam się z dwoma, które moim zdaniem nie powinny wejść do limitu 13 regeneracji)
http://www.doctorwho.tv/whats-new/article/watch-th e-doctors-13-regenerations

Ach i bardzo polecam pełnometrażowy film "An Adventure in Space and Time"o początkach serialu i pierwszym Doktorze, w którego wcielił się William Hartnell (w filmie gra go David Bradley)
http://gallifrey.pl/adventure-space-time-czyli-jak -powstawal-doctor/
http://www.doctorwhotv.co.uk/an-adventure-in-space -and-time-review-56227.htm
http://www.doctorwhotv.co.uk/the-three-doctors-in- an-adventure-in-space-and-time-55889.htm
http://www.doctorwhotv.co.uk/an-adventure-in-space -and-time-bonus-reconstruction-scenes-55907.htm
http://www.doctorwhotv.co.uk/behind-the-scenes-of- an-adventure-in-space-and-time-55868.htm
http://www.doctorwhotv.co.uk/an-adventure-in-space -and-time-clip-55670.htm
http://www.doctorwho.tv/whats-new/video/trailer-an -adventure-in-space-and-time/
http://www.doctorwhotv.co.uk/an-adventure-in-space -and-time-lots-more-pics-55240.htm
http://www.doctorwho.tv/whats-new/article/a-tour-o f-the-tardis-with-mark-gatiss/
http://www.doctorwho.tv/whats-new/video/gatiss-i-h ad-to-absolutely-shrug-off-my-anorak/


I trochę o samym Hartnellu
http://www.doctorwho.tv/whats-new/article/hartnell -the-daleks-were-difficult-to-play-to
Q__
Moderator
#161 - Wysłana: 30 Gru 2013 17:55:59 - Edytowany przez: Q__
Evelin Siv

Evelin Siv:
Ojej! Ciekawe, co by z tego wyszło

W/w komiks daje jakiś przedsmak. Fanowski montaż, który - jak zwykle - wrzucałem na main site - również.

Evelin Siv:
Trochę o Dalekach

A'propos, machnąłem sobie wczoraj powtórkę epizodu "Dalek", o którym wspomniałem w poście #154. Rzecz doprawdy godna uwagi.
Zaczyna się od tego, że TARDIS prawdopodobnie znów okazał własną wolę i zawiózł Doctora (z Rose) tam gdzie sam chciał. Trafili bowiem - kierujac się nadawanym przez czas i przestrzeń wezwaniem pomocy - do roku 2012 (z punktu widzenia Rose była to nieodległa przyszłość wówczas) do podziemnego bunkra będącego własnością Henry'ego van Stattena, miliardera dość potężnego by być faktycznym właścicielem Internetu i zmieniać prezydentów USA wedle swego kaprysu. Bunkier ów jest prywatnym muzeum pozaziemskich technologii zawierającym m.in. szczątki Cybermana. Nasza dwójka zostaje - jak się łatwo domyślić - schwytana przez uzbrojony personel, a na miejsce przybywa (helikopterem o kryptonimie "Bad Wolf One") sam właściciel owego przybytku, który ledwie ląduje zdąża zwolnić (z rozkazem wymazania mu pamięci) swojego najbliższego współpracownika, który śmiał wątpić w jego wszechmoc, więc okazał się mało elastyczny intelektualnie i zastąpić go dziewczyną (dotychczas stojącą oczko niżej w hierarchii) nazwiskiem Goddard. Van Stattenowi Doctor zaimponował na tyle tym "jak daleko przeniknął", oraz znajomością pozaziemskich artefaktów, że traktuje go raczej jak gościa i pokazuje mu z dumą swój najważniejszy eksponat - uwięzionego, żywego Daleka, który choć torturowany, bezsilny i umierający potrafi być groźny dla personelu jak Hannibal Lecter. Zauważywszy, że Doctor wie czym jest "duma jego kolekcji", miliarder zamyka ich sam na sam licząc, że dowie się więcej. I dowiaduje się... O tym, że Dalek jest ostatnim ze swego gatunku, bezskutecznie czekającym na rozkazy szeregowym żołnierzem, o wzajemnej nienawiści jego i Władcy Czasu, o tym, że obaj są ostatnimi z nienawidzących się gatunków, które oba wyginęły za sprawą desperackiej decyzji Doctora, co położyło kres Wojnie Czasu. Wreszcie, że ma oto w rękach dwu kosmitów, nie jednego co dramatycznie zmienia status jego "gościa" (który również zostaje teraz uwięziony i poddany torturom w nadziei wydobycia zeń pozaziemskich sekretów.
Rose tymczasem trafia pod opiekę Adama Mitchella, geniusza (m.in. hackera pracującego przy rozszyfrowywaniu znaczenia pozaziemskich znalezisk). Manipulując genialnym, acz idealistyczno-naiwnym chłopakiem doprowadza do tego, że ten zabiera ją do Daleka (robi to kierowana ciekawością, ale i współczuciem wobec umierającego cyborga). Dalek wykorzystując jej nieświadomość (acz chyba mile zaskoczony tym, że się ktoś go nie boi) pobiera od niej drogą fizycznego kontaktu (dotknęła jego pancerza) DNA odmienione podróżami w czasie i używa go do regeneracji (strasznie technobełkotliwy wątek), w efekcie czego z łatwością wydostaje się na wolność jako pierwszego zabijając torturującego go naukowca (jest to moment gdzie nie da się mu nie kibicować!). Ponieważ Dalek z łatwością pokonuje kolejne linie obrony, zabijając wszystkich na swej drodze (i wykazując się umiejętnością latania), van Statten w końcu uwalnia Władcę Czasu, widząc, że tylko ten może mu pomóc. Ochrona miliardera lekceważy jednak - na własną zgubę - porady Doctora, może on tylko obserwować jak umierają w efekcie (DW, to nie Trek, tu pada zwykle znacznie więcej trupów i to bynajmniej nie poza kadrem), podejmuje on więc - i wymusza na właścicielu Internetu jej akceptację - decyzję o odcięciu bunkra od świata zewnętrznego. Kłopot jednak w tym, że gdy wrota się zamykają... Rose - w przeciwieństwie do Adama - nie zdąża uciec.
Dalek nie zabija jej jednak - o dziwo! - a bierze za zakładnika. Władca Czasu decyduje się go wypuścić "nie mogąc zostawić na śmierć po raz drugi, kobiety, którą kocha", idzie jednak stawić mu czoła z bronią wybraną z eksponatów sortowanych przez Adama, w garści. Rose widząc, że Dalek w wyniku kontaktu z nią i z jej DNA zaczął przejawiać ludzkie cechy i stawiać sobie egzystencjalne pytania, nie pasujące do "nazisty idealnego", którym dotąd był, broni go przed Doctorem, który tymczasem daje się ponosić fanatycznej nienawiści do przedstawiciela wrogiego gatunku. Dalek jednak nie mogąc sobie poradzić ze swoją samotnością, ale i z ciężarem człowieczeństwa, i tym, że przestaje być modelowym Dalekiem wybiera samobójstwo - kładąc - jak się wówczas zdaje - kres swojemu gatunkowi.
Doctor i Rose ruszają w dalszą drogę zabierając ze sobą (to jej decyzja, którą potrafi przeforsować) spragnionego poznania cudów Kosmosu Adama. A van Statten? Nie dość, że wcześniej się nasłuchał od naszego Władcy Czasu, że jego postawa egoisty chcącego nie poznać Wszechświat, a przykroić go do swojej miary i uwięzić, nie dość, że o mało nie został zabity przez Daleka, to na koniec płaci za swoje winy - Goddard dokonuje małego zamachu stanu przejmując firmę, a jemu każąc - jako karę za śmierć tylu ludzi poległych w wyniku jego decyzji - wymazać pamięć i porzucić go jako bezdomnego, co ochrona, chcąc pomścić śmierć kolegów wykonuje nad wyraz skwapliwie.

Co w odcinku zasługuje na uwagę? To, co Trekerzy cenią najbardziej - warstwa dialogowa będąca nośnikiem warstwy ideowej: pokazanie z sympatią udręczonego, choć nadal arcygroźnego, "potwora odcinka", który w pewnych momentach gotów jest przyjmować rozkazy nawet od Doctora, swego śmiertelnego wroga (jest w tym przedziwna, iście nietzscheańska logika), ukazanie jak bardzo w naszym Władcy Czasu przejrzała się otchłań, w którą patrzył (do tego stopnia, że - jak słyszy od swego przeciwnika - "byłby z niego dobry Dalek"), wreszcie skonfrontowanie iście Trekowego idealizmu bohaterów głównych z będącą jego przeciwieństwem postawą - uważającego się za wizjonera i odkrywcę - van Stattena na planie moralno-filozoficznym. Najbardziej jednak uderzyło mnie co napędza Daleków w ich bezlitosnej eksterminacji wszystkiego co odmienne, otóż moim zdaniem nie jest to bynajmniej nienawiść, jak się powszechnie uważa, a strach, potworny strach. Zwróćcie uwagę jaką histerią w głosie pobrzmiewa owo słynne "E-XTER-Mi-NATE!", nie tylko w rzeczonym epizodzie. Oto prawdziwa natura ksenofobii.
(Oczywiście - mimo programowej niechęci do continuity - muszę również wspomnieć o fabularnej istotności wprowadzonego tu w/w wątku wybicia przez Doctora wiadomych dwu gatunków, który nie dość, że zaciążył na całej kreacji Dziewiątego, to jeszcze całkiem niedawno został retconowany przez Moffata, co stanowiło jeden z istotniejszych wątków prowadzących do niedawnego zastąpienia Smitha - Capaldim. Ale wyprzedzam tu fakty...
Muszę też - dla odmiany cofając się do klasycznego Doctora dodać, że nie po raz pierwszy dostajemy wątek schodów jako przeszkody dla Daleka - choć tym razem przeszkodą się nie okazują - i eksterminacji gatunku eksterminatorów.)

Jedyne czego można się czepnąć, to strona techniczna, ale taka to konwencja. Goraco polecam!

ps. Recenzja ze strony Billie Doux:
http://www.douxreviews.com/2009/05/doctor-who-dale k.html
Evelin Siv
Użytkownik
#162 - Wysłana: 30 Gru 2013 19:57:15
Q__:
W/w komiks daje jakiś przedsmak. Fanowski montaż, który - jak zwykle - wrzucałem na main site - również.

Tak tak czytałam o tym, ale nie miałam okazji przeczytać komiksu. Jest gdzieś dostępny?

Q__:
A'propos, machnąłem sobie wczoraj powtórkę epizodu "Dalek", o którym wspomniałem w poście #154. Rzecz doprawdy godna uwagi.

Dobry odcinek. Pokazuje oblicze Doktora i to, jak wpływają na niego jego towarzysze. Często pokazują mu, że zachodzi za daleko. On również popełnia błędy.
Q__
Moderator
#163 - Wysłana: 31 Gru 2013 07:46:39 - Edytowany przez: Q__
Evelin Siv

Evelin Siv:
Jest gdzieś dostępny?

Przeanalizuj dokładnie post #159, zwł. ps.

Evelin Siv:
Dobry odcinek.

Jak widać:
http://www.youtube.com/watch?v=jIjUSzpYcuA
(A nuż ktoś się jeszcze skusi?)

Evelin Siv:
Często pokazują mu, że zachodzi za daleko. On również popełnia błędy.

Cóż... DW stanowił jedną z inspiracji dla sposobu narracji niemieckiego serialu o Ijonie Tichym i coś w tym jest. Doctor bywa równie porywczy i niedoskonały (choć - oczywiście - góruje nad Ijonem możliwościami, także intelektualnymi... mimo, że to Tichy stworzył Wszechświat, jak wiadomo*).

* swoją drogą ten Tichy dość uniwersalna postać - kojarzył mi się już z naszym Kirkiem, brzuchatym sędziwym Scottym, Hanem Solo i - również pichcącymi w rakiecie - bohaterami Firefly...

(BTW. to, do czego doprowadziły Dziewiątego koleje wojny jakoś mi się skojarzyło z naszym DS9*.)

* Aczkolwiek kojarzy się też bezwzględna, manipulacyjna osobowość Siódmego (której podwaliny widać już u Drugiego) i pewne groźne cechy Pierwszego... można tez zatem pojąć czemu królowa Wiktoria założyła Torchwood, stawiając przed nim taki, a nie inny cel.
(Gorzko też wracamy do dylematu Czwartego, który nie chciał wybić Daleków, by nie stać się jak Dalekowie... Czyżby żyjąc odpowiednio długo zdążało się podjąć wszystkie możliwe - także przeciwstawne - decyzje? Ciekawe, filozoficzne, pytanie pachnące literaturą Lema, Clarke'a, Borgesa...)

ps. Więcej ze strony Billie Doux:
http://www.douxreviews.com/2000/01/doctor-who-clas sic-series.html
http://www.douxreviews.com/2000/01/doctor-who_01.h tml
http://www.douxreviews.com/2011/10/doctor-whotorch woodthe-sarah-jane.html
http://www.douxreviews.com/2000/01/torchwood.html
I parę filmików z YouTube:
- Doctor Who: 'The Strange Creatures' Tribute (50th Anniversary)
http://www.youtube.com/watch?v=3z5s-L2G1WU
- Doctor Who: The 50th Anniversary Tribute (1963-2013)
http://www.youtube.com/watch?v=-114gOnsB-o
- Star Trek Into Darkness Trailer (Doctor Who Style)
http://www.youtube.com/watch?v=i--pCH68uYk
A na koniec taka ciekawostka:
http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/prince-char les/10157321/Doctor-Whos-new-adversary-the-Prince- of-Wales.html
Evelin Siv
Użytkownik
#164 - Wysłana: 31 Gru 2013 10:56:54 - Edytowany przez: Evelin Siv
Q__:
Przeanalizuj dokładnie post #159, zwł. ps.

Ach znalazłam, dzięki Ale żeby przeczytać muszę zainstalować program, który otworzy komiks Już jakiś znalazłam i później zainstaluje. Zobaczymy

Q__:
A'propos, machnąłem sobie wczoraj powtórkę epizodu "Dalek"

Dobry opis i recenzja A w ogóle ile oglądałeś z "Doctora"? Wszystkie nowe odcinki? A klasyczne serie? Ja z klasyków tylko fragmenty Mało dostępnych jest w Internecie. Nie mam też tak czasu szukać. I choć dobrze umiem angielski, ciężko zrozumieć wszystko bez napisów. Z polskimi napisami znalazłam chyba tylko z 3 odcinki na fanowskiej stronie.

Q__:
Cóż... DW stanowił jedną z inspiracji dla sposobu narracji niemieckiego serialu o Ijonie Tichym

Ach "Dzienniki gwiazdowe" Przeczytałam wszystkie! W ogóle bardzo lubię Lema, a "Dzienniki" na razie górują. Choć jeszcze kilka pozycji przede mną

Q__:
mimo, że to Tichy stworzył Wszechświat, jak wiadomo

Czytałam, czytałam

Q__:
ostał retconowany przez Moffata, co stanowiło jeden z istotniejszych wątków prowadzących do niedawnego zastąpienia Smitha - Capaldim. Ale wyprzedzam tu fakty...

Obejrzałeś już ten odcinek?

A tak w ogóle nie wiem czy pytałam: Który jest twój ulubiony Doktora i towarzysz?

EDIT: Whomanistyczne podsumowanie roku Polecam
http://gallifrey.pl/whomanistyczne-podsumowanie-ro ku/
Q__
Moderator
#165 - Wysłana: 31 Gru 2013 12:13:33
Evelin Siv

Evelin Siv:
Dobry opis i recenzja

A, dziękuję.

Evelin Siv:
A w ogóle ile oglądałeś z "Doctora"?

Sporo, ale wciąż za mało.

Evelin Siv:
Ach "Dzienniki gwiazdowe" Przeczytałam wszystkie! W ogóle bardzo lubię Lema, a "Dzienniki" na razie górują.

"Dzienniki..." to właśnie takie klimaty w stylu ST i DW, więc nic dziwnego, ze Ci przypadły do gustu...

Evelin Siv:
Choć jeszcze kilka pozycji przede mną

Co już przeczytałaś?

Evelin Siv:
A tak w ogóle nie wiem czy pytałam: Który jest twój ulubiony Doktora i towarzysz?

Chyba tak standardowo - Dziesiąty. Tuż za nim Czwarty. I ostatni na podium Pierwszy, bo pierwszy. Dziewiąty na czwartym miejscu.
A towarzysz(ka) - Rose. Mimo tej proletariackiej aparycji.

Evelin Siv:
Whomanistyczne podsumowanie roku

Jak tak podsumowujemy:
- ranking na najlepszego Doctora (Tennant, Smith, Baker, Eccleston):
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a513680/doctor-who-who-is-digital-spy-readers-favo urite-ever-doctor.html
- Top 10 odcinków:
1. THE GIRL IN THE FIREPLACE (2006) - written by Steven Moffat (10th)
2. BLINK (2007) - written by Steven Moffat (10th)
3. GENESIS OF THE DALEKS (1975) - Six episodes - written by Terry Nation (4th)
4. THE TALONS OF WENG-CHIANG (1977) - Six episodes - written by Robert Holmes (4th)
5. MIDNIGHT (2008) - written by Russell T Davies (10th)
6. INFERNO (1970) - Seven episodes - written by Don Houghton (3rd)
7. THE ELEVENTH HOUR (2010) - written by Steven Moffat (11th)
8. THE TOMB OF THE CYBERMEN (1967) - Four episodes - written by Kit Pedler and Gerry Davis (2nd)
9. THE DAEMONS (1971) - Five episodes - written by Guy Leopold (3rd)
10. THE AZTECS (1964) - Four episodes - written by John Lucarotti (1st)

http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a531873/doctor-who-50th-digital-spys-greatest-ever -story-revealed.html
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a530217/doctor-who-top-10-best-stories-2-blink.htm l
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a528435/doctor-who-top-10-best-stories-3-genesis-o f-the-daleks.html
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a526570/doctor-who-top-10-best-stories-4-the-talon s-of-weng-chiang.html
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a524638/doctor-who-top-10-best-stories-5-midnight. html
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a523254/doctor-who-top-10-best-stories-6-inferno.h tml
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a521405/doctor-who-top-10-best-stories-7-the-eleve nth-hour.html
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a519177/doctor-who-top-10-best-stories-8-the-tomb- of-the-cybermen.html
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a517271/doctor-who-top-10-best-stories-9-the-daemo ns.html
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a514929/doctor-who-top-10-best-stories-10-the-azte cs.html
- głosowanie na najgorszego villaina
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a521156/doctor-who-fans-to-vote-for-ultimate-villa in-in-50th-poll.html
- wybrane momenty:
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/tubet alk/a532256/doctor-who-11-golden-moments-from-50-y ears-of-the-bbc-sci-fi-smash.html
- najciekawsze od strony naukowej scenki:
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a531157/brian-coxs-the-science-of-doctor-who-5-min dblowing-moments.html
- recenzje "An Adventure in Space and Time":
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a532672/an-adventure-in-space-and-time-review-a-go rgeous-piece-of-drama.html
- i "The Day of the Doctor":
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a533461/doctor-who-50th-digital-spys-the-day-of-th e-doctor-review.html
- oraz ciekawostka - po scenarzyście N. Gaimanie, reżyser P. Jackson?
http://www.digitalspy.co.uk/tv/s7/doctor-who/news/ a536939/peter-jackson-wants-to-direct-doctor-who-i n-new-zealand.html
(A my JJa mamy...)
Evelin Siv
Użytkownik
#166 - Wysłana: 1 Sty 2014 01:59:01
Q__:
Sporo, ale wciąż za mało

A konkretnie?

Q__:
"Dzienniki..." to właśnie takie klimaty w stylu ST i DW, więc nic dziwnego, ze Ci przypadły do gustu...

No właśnieJa wiem, że "Doctor" jest inny od Star Treka, ale mają chwilami podobne przesłania (ale nie lubię w "Doctorze" odcinków, które zakrawają trochę o horror np. duchy, wilkołaki, które okazują się być obcymi). Ale SF to SF ;) a ja mam słabość do podróży w czasie i osamotnionych osobników

Q__:
Co już przeczytałaś?

Wciąż za mało Oczywiście "Solaris" (pierwsza przeczytana pozycja), "Dzienniki gwiazdowe", "Kongres futorologiczny"(który najbardziej zrozumiałam i doceniłam po przeczytaniu Posłowia; ŚWIETNY), połowę z "Opowieści o pilocie Pirxie", kilka "Bajek robotów". Aktualnie czeka na mnie na półce "Głos Pana"

Q__:
Chyba tak standardowo - Dziesiąty. Tuż za nim Czwarty. I ostatni na podium Pierwszy, bo pierwszy. Dziewiąty na czwartym miejscu.A towarzysz(ka) - Rose. Mimo tej proletariackiej aparycji.

Ach, podobnie jak ja Jakoś 10ty na razie najbardziej mi przypadł do gustu. Nie lubię opinii, że podoba się tylko z powodu jego wyglądu (ktoś zarzucał, że przyciąga młode fanki) czy szalonego zachowania. To prawda, że znajdą się tacy, którzy (lub które) widzą tylko to. Dla mnie bardzo dobrze przedstawił charakter Doktora. Był zabawny, pomysłowy, opiekuńczy, chciała ratować życie, ale też dobrze okazał cierpienie, samotność, a nawet wściekłość (bo Władca Czasu i taki niestety bywa - nikt nie jest doskonały; tym bardziej jak jest ostatni; po prostu popełnia błędy). Lubiłam też te odcinki, w których historia była ciekawa i skomplikowana, ale mieściła się w tym jednym odcinku, a nie rozciągała się na kilak serii (co Moffat po prostu kocha i nie zaprzeczam, że czasem mu dobrze wychodzi, ale to może zmęczyć). Podobał mi się też taki ludzki Doktor.

O 4tym mało mogę powiedzieć, bo mało widziałam, ale z fragmentów przypadł mi do gustu A 1y taak...chciałabym więcej zobaczyć. Urzekł mnie szczególnie po "Adevnture..." (jeśli go lubisz MUSISZ OBEJRZEĆ)
Ja jeszcze lubię 5tego (ale też chciałabym więcej zobaczyć, bardziej przeczucie podpowiada, że jest fajny )

Rose...moja też ulubiona po prostu mam słabość do romantycznych pozaziemskich historii Ale nie tylko to. Po prostu ze zwykłej dziewczyny naprawdę dojrzała i poznała świat/wszechświat. Zmieniła się, zobaczyła, że można być kimś więcej. Była też sumieniem Doktora i źródłem pomysłów. Właściwie to sprawiła, że miał dom i rodzinę. Ich więź naprawdę mnie poruszyła. A zdania o niej są bardzo podzielone - jedni ja kochają, drudzy szczerze nie cierpią. Nie rozumiem tej niechęci. Znów coś podobnego jak w przypadku 10tego.

Aczkolwiek muszę przyznać, że tuż obok niej są jeszcze dwie towarzyszki: Donna Noble i Sarah Jane Smith (którą raczej znam tylko z nowych serii nad czym znów ubolewam). I Rory Williams też był fajny (żeby nie zapomnieć o towarzyszu )

A tak w ogóle to ile z klasycznych serii widziałeś? Może znasz jakieś miejsce, gdzie można obejrzeć, bo naprawdę ciężko takowe znaleźć

Q__:
- wybrane momenty:

Cytat w większości fajne Ale w przypadku 10tego chyba najbardziej podobał mi się moment, gdy...
http://www.youtube.com/watch?v=jRSFwMqKIu8
http://www.youtube.com/watch?v=IcbkWk10MOo


Z tym " I don't want to go" to znów batalie... Jedni ronią łzy, drudzy szczerze nie cierpią tej sceny regeneracji.

A i ważne pytanie: RTD czy Moffat?
Q__
Moderator
#167 - Wysłana: 1 Sty 2014 16:23:09 - Edytowany przez: Q__
Evelin Siv

Evelin Siv:
Ja wiem, że "Doctor" jest inny od Star Treka, ale mają chwilami podobne przesłania



Evelin Siv:
ale nie lubię w "Doctorze" odcinków, które zakrawają trochę o horror np. duchy, wilkołaki

Taka brytyjska tradycja...

Evelin Siv:
a ja mam słabość do podróży w czasie i osamotnionych osobników

Skądinąd pokazując tyle odmiennych epok i lokacji DW ukazuje majestatyczny ogrom Wszechświata skuteczniej nawet niż Trek...

Evelin Siv:
Nie lubię opinii, że podoba się tylko z powodu jego wyglądu (ktoś zarzucał, że przyciąga młode fanki)

No, ja przynajmniej wolny jestem od zarzutu, że na urodę poleciałem, przyciągnęło mnie bowiem dokładnie to, co piszesz:
Evelin Siv:
Dla mnie bardzo dobrze przedstawił charakter Doktora. Był zabawny, pomysłowy, opiekuńczy, chciała ratować życie, ale też dobrze okazał cierpienie, samotność, a nawet wściekłość (bo Władca Czasu i taki niestety bywa - nikt nie jest doskonały; tym bardziej jak jest ostatni; po prostu popełnia błędy).

Z tym, że dodałbym jeszcze - uzupełniającą się z człowieczeństwem - Obcość tej postaci i jej (płynący z wiedzy, wieków życia i umiejętności) majestat (być majestatycznym w trampkach - oto sztuka!).

Evelin Siv:
Ale w przypadku 10tego chyba najbardziej podobał mi się moment, gdy...

A w wypadku 4tego?
http://www.youtube.com/watch?v=_XWkA0243C4

Evelin Siv:
A i ważne pytanie: RTD czy Moffat?

RTD... acz Moffat pod jego rządami potrafił pisać świetne scenariusze.

ps. A'propos Moffata... Co powiesz na spotkanie bohaterów dwu czołowych tworzonych przez niego serii?
http://www.youtube.com/watch?v=q3bGYljQ5Uw
Jako bonus zaś coś daleko świątecznego:
http://www.youtube.com/watch?v=jDXDkWd8eq0
Evelin Siv
Użytkownik
#168 - Wysłana: 2 Sty 2014 17:36:55 - Edytowany przez: Evelin Siv
Q__:
Taka brytyjska tradycja...

Taa...niestety...i nie tylko to...

Q__:
Skądinąd pokazując tyle odmiennych epok i lokacji DW ukazuje majestatyczny ogrom Wszechświata skuteczniej nawet niż Trek...

O tak! To mi się podoba w serialu Tylko bywało, że za często akcja się działa na Ziemi. Ale te różne epoki, czy też ważne wydarzenia historyczne, które okazywały się powiązane z Doktorem, albo sławne osoby... Bardzo lubię tego rodzaju odcinki

Q__:
No, ja przynajmniej wolny jestem od zarzutu, że na urodę poleciałem, przyciągnęło mnie bowiem dokładnie to, co piszesz:

Q__:
Obcość tej postaci i jej (płynący z wiedzy, wieków życia i umiejętności) majestat (być majestatycznym w trampkach - oto sztuka!).

To miło mi bardzo, że się zgadzamy I z twoim zdaniem tu też się zgodzę - ta obcość; czuć, że jest inny i jest w stanie zrobić o wiele więcej. I świadomość jego wiedzy i możliwości nawet chwilami przerażała. A trampki...mmm...no bo ja tak lubię trampki... mogłabym całe życie przejść w trampkach...

Q__:
RTD... acz Moffat pod jego rządami potrafił pisać świetne scenariusze

Zgadzam się Aczkolwiek teraz też nie wszystko jest złe. Ogólnie dobrze się ogląda, ale czegoś mi brakuje...i czegoś jest za dużo. Nie do końca wszystko mi pasuje. Jednak wolałam czasy RTD. Moffat za bardzo miesza (mimo że to podróże w czasie i przestrzeni to nie można przesadzić).

Evelin Siv:
A tak w ogóle to ile z klasycznych serii widziałeś? Może znasz jakieś miejsce, gdzie można obejrzeć, bo naprawdę ciężko takowe znaleźć

Chyba nie odpowiedziałeś

Q__:
ps. A'propos Moffata... Co powiesz na spotkanie bohaterów dwu czołowych tworzonych przez niego serii?

Nie oglądałam nigdy Sherlocka, ale świetnie komuś wyszedł ten crossover

A w końcu nie wiem czy pytałam: Oglądałeś "The Day of the Doctor" i "The Time of the Doctor" - najnowsze odcinki? Jeśli tak to, co o nich myślisz?
Q__
Moderator
#169 - Wysłana: 2 Sty 2014 18:31:57 - Edytowany przez: Q__
Evelin Siv

Evelin Siv:
Taa...niestety..

Ja wiem czy zaraz niestety.. Ichnie ghost stories są całkiem smakowite, acz de gustibus...

Evelin Siv:
O tak! To mi się podoba w serialu

Rzekłbym nawet, że więcej w DW tego Wszechświata niż w Treku... M.in. dlatego podoba mi się idea rzeczonego crossovera* znacznie więcej by wniosła nam (tzn. Trekowi) niż universum Doctorka... DW jest bowiem znacznie bogatszy w SFowe (nieraz przegięte wręcz) koncepty niż ociekający humanoidalnością Trek..
Spójrzmy już tylko na elitarne towarzystwo robiące sobie celebrę z okazji zagłady Ziemi w "The End of the World":
http://tardis.wikia.com/wiki/The_End_of_the_World_ (TV_story)

* a'propos:
http://www.youtube.com/watch?v=zDWiPM9C1GQ
(zdaniem Moffata - perspektywa całkiem realna zresztą)

Evelin Siv:
Ale te różne epoki, czy też ważne wydarzenia historyczne, które okazywały się powiązane z Doktorem, albo sławne osoby... Bardzo lubię tego rodzaju odcinki

I to trzeba przyznać: Doctor Who śmiało korzysta ze swoich fabularnych założeń podczas gdy Trek bywa znacznie bardziej zachowawczy, tchórzliwy wręcz, w korzystaniu ze swoich...

Evelin Siv:
Moffat za bardzo miesza

Dodałbym kolejny - ściśle powiązany - zarzut: jego mieszanie owocuje - iście bermanowskim - skupieniem na problemach fikcyjnego świata, kosztem odwołań do dylematów autentycznego (o których tak pięknie potrafił mówić np. w/w "Dalek" - produkt ery RTD).
Evelin Siv
Użytkownik
#170 - Wysłana: 4 Sty 2014 16:54:27
Q__:
acz de gustibus...

Wiadomo...każdy lubi co innego. Dla mnie to trochę mało...science-fiction. Takie odcinki przypominają mi "Scooby Doo" - duchy, potwory, itp., które okazują się nimi nie być Wszystko zdemaskowane!

Q__:
DW jest bowiem znacznie bogatszy w SFowe (nieraz przegięte wręcz) koncepty niż ociekający humanoidalnością Trek..

W DW obcy są bardzo udziwnieni ale o to chodzi, dzięki temu są bardzo inni.

Q__:
Spójrzmy już tylko na elitarne towarzystwo robiące sobie celebrę z okazji zagłady Ziemi w "The End of the World":

Ohoho to było niezłe trochę straszne, trochę dające do myślenia... Też przedstawiona korupcja tych "elitarnych" jednostek z różnych ras.
Ciekawe też, że Doktor nie domyślił się, że może to Rose poruszyć. Ale był niedługo po Wojnie Czasu, co odcisnęło na nim piętno, może trochę znieczuliło (choć raczej nazwałabym to inaczej - próba zapomnienia i bycia twardym).

Q__:
(zdaniem Moffata - perspektywa całkiem realna zresztą)

Może się doczekmy

Q__:
Doctor Who śmiało korzysta ze swoich fabularnych założeń

Hula do woli dobre, ale z umiarem jak zauważyliśmy...

Q__:
skupieniem na problemach fikcyjnego świata, kosztem odwołań do dylematów autentycznego

Artykuł, do którego podałeś link (ale czytałam go wcześniej), na fanowskiej stronie dobrze przedstawił problematykę odcinków w DW. Szczególnie te klasyczne serie (i parę za RTD) nawiązywały do wydarzeń ówcześnie się rozgrywających. To było dobre, bo odcinek miał przesłanie. W otoczce SF, kosmosu i obcych przedstawiano głębszą istotę sprawy, pouczenie, coś dla człowieka. Teraz mamy jedynie SF i dobre kino. Za mało przesłań i głębi...
Q__
Moderator
#171 - Wysłana: 4 Sty 2014 17:31:33 - Edytowany przez: Q__
Evelin Siv

Evelin Siv:
Dla mnie to trochę mało...science-fiction. Takie odcinki przypominają mi "Scooby Doo" - duchy, potwory, itp., które okazują się nimi nie być

Cóż... Taka cena chęci jednoczesnego wpisania się w chlubne tradycje brytyjskiej fantastyki grozy i pozostania SF...

Evelin Siv:
W DW obcy są bardzo udziwnieni ale o to chodzi, dzięki temu są bardzo inni.

A w dodatku jest bolesną nauczką dla scenarzystów Treka jak niewiele potrzeba od strony scenograficzno-budżetowej by ową Obcość wygenerować... Ot, kreatywności trzeba (i więcej swobody niż dawały Desilu z Paramountem i CBS'em).

Evelin Siv:
Ohoho to było niezłe

Było, jeden z ciekawszych odcinków ery RTD, a jest tego więcej... (Pamiętasz choćby ten świat permanentnych korków komunikacyjnych?)

Evelin Siv:
Może się doczekmy

W sumie Moffat móglby się dogadać z Cawley'em i wypuścić jakiś drobiazg direct to net. Może wytwórnie by się nie postawiły?

Evelin Siv:
Teraz mamy jedynie SF i dobre kino. Za mało przesłań i głębi...

Czyli jednak nie aż tak dobre, po prostu sprawne rzemieślniczo... (Swoją drogą: najlepsza SF zawsze ma głębię...)

ps. Wspominałem kiedyś o związkach wybitnych autorów SF z Trekiem... Doctor Who też ma w tym zakresie swoje tradycje...

Zaczęło się bodaj od Douglasa Adamsa:
http://tardis.wikia.com/wiki/Douglas_Adams
Co zaowocowało do dziś snutymi rozważaniami czy Doctor... i Autostopem... są częścią tego samego świata:
http://tardis.wikia.com/wiki/The_Hitchhiker%27s_Gu ide_to_the_Galaxy
http://hitchhikers.wikia.com/wiki/Doctor_Who

Potem Terry Nation, twórca Daleków zabłysnął własną serią Blake's 7 (która była dla DW trochę tym co np. nBSG dla Treka), stając się tym samym kolejną gwiazdą SF:
http://tardis.wikia.com/wiki/Terry_Nation
http://tardis.wikia.com/wiki/Blake's_7

Ostatnio zaś do scenarzystów dołączył - jak wspomniałem - Neil Gaiman, status gwiazdy fantastyki mający od dawna:
http://tardis.wikia.com/wiki/Neil_Gaiman

Zaś Stephen Baxter:
http://tardis.wikia.com/wiki/The_Wheel_of_Ice_(nov el)
i Alastair Reynolds:
http://tardis.wikia.com/wiki/Harvest_of_Time_(nove l)
Napisali powieści o - odpowiednio - Drugim i Trzecim Doctorze.

No i - jak też już wspomniałem - przewija się w tym gdzieś jeszcze Peter Jackson:
http://tardis.wikia.com/wiki/Peter_Jackson
http://tardis.wikia.com/wiki/The_Five(ish)_Doctors _Reboot_(TV_story)
Evelin Siv
Użytkownik
#172 - Wysłana: 4 Sty 2014 18:31:42 - Edytowany przez: Evelin Siv
Q__:
(Pamiętasz choćby ten świat permanentnych korków komunikacyjnych?)

O tak Gridlock

A oglądałeś coś z klasycznych serii? I czy wszystko z nowych? (nie pamiętam czy pytałam).

Q__:
W sumie Moffat móglby się dogadać z Cawley'em i wypuścić jakiś drobiazg direct to net. Może wytwórnie by się nie postawiły?

Taki spin-off czy coś albo jakieś miniodcinki. Chciałoby się, ale mam złe wrażenie, że nic z tego nie będzie...
PS: Tak w ogóle ciężko sobie wyobrazić starcie tych dwóch innych światów SF! Każdym rządzą inne prawa. To byłby wybuch! Słowem: wibbly wobbly timey wimey

Q__:
(Swoją drogą: najlepsza SF zawsze ma głębię...)

Dokładnie! Pomijając to, że mam słabość do kosmosu, statków kosmicznych czy podróży w czasie - SF pociąga mnie wtedy, kiedy ma za zadanie coś przekazać przez ciekawy scenariusz i scenerię (poruszanie codziennych ludzkich wątków w kosmicznych pozaziemskich warunkach)
Ot dlaczego twórczość Lema mnie tak przyciąga

Q__:
No i - jak też już wspomniałem - przewija się w tym gdzieś jeszcze Peter Jackson:

Chodzą głosy o jego ewentualnym dołączeniu do ekipy. Hm...czy coś z tego będzie...?



I trochę o regeneracjach. Ciekawe artykuły.
http://gallifrey.pl/regeneracja-i-jej-tajemnice-cz -1/
http://gallifrey.pl/regeneracja-i-jej-tajemnice-cz -2/

Q__
A w ogóle to, co sądzisz o samej idei regeneracji?
Q__
Moderator
#173 - Wysłana: 4 Sty 2014 19:26:38
Evelin Siv

Evelin Siv:
O tak Gridlock

Chyba sobie zrobię powtórkę...

Evelin Siv:
A oglądałeś coś z klasycznych serii? I czy wszystko z nowych?

Coś - tak. Wszystko - nie.

Evelin Siv:
albo jakieś miniodcinki.

Tak, też myślałem o czymś a'la "The Night of the Doctor".

Evelin Siv:
Tak w ogóle ciężko sobie wyobrazić starcie tych dwóch innych światów SF! Każdym rządzą inne prawa.

Ja wiem? Trzy Trekowe stulecia gładko da się wpasować w bogactwo epok DW...

Evelin Siv:
Hm...czy coś z tego będzie...?

Pewnie tak... DW ma teraz więcej szczęścia - jeśli chodzi o politykę wytwórni - niż ST...

Evelin Siv:
A w ogóle to, co sądzisz o samej idei regeneracji?

Jak na naciągany pomysł wymuszony okolicznościami realnego świata wypadła nadspodziewanie zręcznie, tym bardziej, że da się nad tym nadbudować ciekawe, filozoficzne, pytanie pachnące literaturą Lema, Clarke'a, Borgesa, jak napisałem.
Evelin Siv
Użytkownik
#174 - Wysłana: 4 Sty 2014 21:42:53
Q__:
Coś - tak. Wszystko - nie

To może powiesz mi skąd skombinowałeś klasyczne odcinki ? I nie pamiętam czy mówiłeś: Oglądałeś "The Day of the Doctor" i "The Time of the Doctor"?
PS: sorki jak się powtarzam, ale dużo tematów poruszamy i trochę się zgubiłam
A czego z nowych nie widziałeś?

Q__:
Tak, też myślałem o czymś a'la "The Night of the Doctor".

O tak! Właśnie o tym myślałam! Nawiasem mówiąc dobry miniodcinek i wielkie zaskoczenie. Że też udało im się utrzymać to w tajemnicy! Ale bardzo chciałam więcej Paula McGanna, bo świetny aktor i świetny jako Doktor moim zdaniem. Po filmie pełnometrażowym (który tak w ogóle trwał nie wiele więcej jak podwójne odcinki w serialu) choć sam film nie był jakiś rewelacyjny, czułam niedosyt. Najbardziej mi się podobała scena jak motor wjechał do TARDIS, niosło się echo, a Doktor z Grace spoglądali za nim, a potem wyjechał i zniknął hen daleko

Co sądzisz o filmie?

Q__:
DW ma teraz więcej szczęścia - jeśli chodzi o politykę wytwórni - niż ST...

Niestety...ech...ST nie ma szczęścia... I obawiam się, że nawet jak doczekamy się serialu to możemy bardzo się zawieść i rozczarować.

Q__:
wypadła nadspodziewanie zręcznie, tym bardziej, że da się nad tym nadbudować ciekawe, filozoficzne, pytanie pachnące literaturą Lema, Clarke'a, Borgesa, jak napisałem

Tak...można powiedzieć, że wyobraża zmiany w życiu człowieka. Chcemy czy nie chcemy one nadchodzą. Sytuacja się zmienia i my się zmieniamy. Coś przychodzi, coś odchodzi i może się stać tak, że w pewnym momencie w życiu staniemy się zupełnie innymi osobami niż kiedyś, jak spojrzymy w lata wstecz. Może to komuś wyjść na dobre, a innej osobie na gorsze...

Jak pierwszy raz zetknęłam się z DW myślałam, że regeneracja to reinkarnacja i już miałam nie oglądać. Ale jak zaczęłam oglądać i czytać o tym, okazało się, że to coś zupełnie innego. Bo to nie jest kwestia wiary: nie polega na odrodzeniu się jako inne stworzenie, bez pamiętania poprzednich wcieleń (czyli taka koncepcja życia po śmierci). Regeneracja to naturalny proces obcej rasy, który zaczyna się dziać, kiedy ciało jest tak zranione, że zaraz umrze. Dzięki procesowi Władca Czasu zmienia ciało na nowe, ale nadal pozostaje Władcą Czasu i ma te same wspomnienia. Zmienia tylko wygląd i trochę osobowość (bo tak naprawdę wiele z osobowości pozostaje od początku serialu tak samo). Chyba dobrze rozumiem zasady regeneracji, co?
Q__
Moderator
#175 - Wysłana: 4 Sty 2014 22:09:21 - Edytowany przez: Q__
Evelin Siv

Evelin Siv:
Ale bardzo chciałam więcej Paula McGanna, bo świetny aktor i świetny jako Doktor moim zdaniem.

IMO właśnie jego - mało pokazana w sumie - era, jest wymarzonym "czasem" (cudzysłów, bo wiemy jak to w DW wygląda) na crossover z ST.

Evelin Siv:
Co sądzisz o filmie?

Kojarzył mi się z przeciętną amerykńską superbohaterszczyzną... Oraz ze stylistyką lat '80...
Niemniej polubiłem go.

Evelin Siv:
I obawiam się, że nawet jak doczekamy się serialu to możemy bardzo się zawieść i rozczarować.

Z drugiej strony mamy - jak pisałem - seriale fanowskie, a raczej "fanowskie", wcale udatne.

Evelin Siv:
Tak...można powiedzieć, że wyobraża zmiany w życiu człowieka.

Mnie bardziej przypomina kolejne życia Diaspar z "Miasta i gwiazd" Clarke'a, taki sposób na poradzenie sobie z prawie-nieśmiertelnością, by zarazem być tą samą osobą i nie być... A więc uniknąć powiązanej ponoć z wiekami życia nudy i rutyny...

Evelin Siv:
Zmienia tylko wygląd i trochę osobowość (bo tak naprawdę wiele z osobowości pozostaje od początku serialu tak samo).

Zastanawiam się czy ze zmianą osobowości nie chodzi też o pewien mechanizm przystosowawczy - skoro poprzednia osobowość doprowadziła Władcę Czasu w okolice śmierci - zawiodła, może następna będzie rozsądniejsza...

(I tak to pomysł wynikły z konieczności da się pociągnąć w okolice rozsądnego transhumanizmu, czego Baxterowi i Reynoldsowi życzę.)
Evelin Siv
Użytkownik
#176 - Wysłana: 5 Sty 2014 22:19:13
Q__:
era, jest wymarzonym "czasem" (cudzysłów, bo wiemy jak to w DW wygląda) na crossover z ST.

No a Paul McGann jeszcze w sile wieku jak widać tylko kto z Treka by tu zagrał? Bo raczej ze starej kadry nie mamy się co spodziewać. Może z nowego uniwersum TOSa? hm...jakoś mi nie leży... Czyli trzeba by szukać nowych aktorów.
A wiesz, że McGann został zaangażowany do DW, ale w seriach audio? Pewnie wiesz

Q__:
Niemniej polubiłem go.

Ja też może nie wszystko, ale ogólnie tak. I mógłby być dłuższy...

Q__:
seriale fanowskie, a raczej "fanowskie", wcale udatne.

No właśnie muszę się za nie zabrać, ale...jakoś nie poczuje ich do końca. To jednak nie kanon...

Q__:
Zastanawiam się czy ze zmianą osobowości nie chodzi też o pewien mechanizm przystosowawczy

Hm...ja jakoś tego nie czuję w ten sposób.
Q__
Moderator
#177 - Wysłana: 5 Sty 2014 23:49:09 - Edytowany przez: Q__
Evelin Siv

Evelin Siv:
Może z nowego uniwersum TOSa?

Ostatnio Moffat przebąkiwał o takiej możliwości. (Uprzednio była mowa o ENT, który teoretycznie też martwy tylko w 99%.)

Evelin Siv:
To jednak nie kanon...

Co jest kanonem, a co nie ostatecznie się chyba rozmyło, lub rozmywa właśnie na naszych oczach...

Majel i Rod Roddenberry uznali New Voyages: Phase 2, w produkcję tejże serii włączyli się też Gerrold i Fontana (z czego ona twierdzi, ze Trek nigdy - tak naprawdę - nie miał kanonu).
Paramount/CBS nadały tejże produkcji cudaczny status semioficjalnej, podobnie zresztą postępując z OGaM.
Animowane odcinki Farraguta pobłogosławił Lou Scheimer, współproducent TAS.
Rod Roddenberry uznał za kanon również produkcje ze stajni Hidden Frontier, doceniając spełnienie marzenia swego Ojca o wątku homoseksualnym.
ST: Phoenix i Mariner powstały jako produkcje współpracowników Abramsa, pierwszy w nich jako potencjalny pilot nowej serii.
Podobnie teraz dzieje się z ST: Renegades - kolejną produkcją Russa, powstającym ze współudziałem Frakesa Titanem czy najnowszym Equinoxem... - ich twórcy również mają nadzieję na powstanie serii i dlatego kręcą piloty.
The_D
Użytkownik
#178 - Wysłana: 6 Sty 2014 13:13:47
Q__:
(z czego ona twierdzi, ze Trek nigdy - tak naprawdę - nie miał kanonu).

Właśnie zastanawiam się czy nie przygotować o tym prelekcji, bo postrzeganie kanonu w Treku to temat rzeka (a prelekcja waterhouse'a w Lublinie choć ciekawa z pewnością go nie wyczerpała), tylko boję się, że zbytnio nerdowski.
Q__
Moderator
#179 - Wysłana: 6 Sty 2014 16:23:24 - Edytowany przez: Q__
The_D

The_D:
tylko boję się, że zbytnio nerdowski.

Zawsze możesz powiązać ten temat z kanonami - dajmy na to - SW (franczyza do dziś arcypopularna) i DW (przeżywa swój renesans, jak tu widać), by zgromadzić więcej nerdów. (A potem i tak mówić głównie o Treku, bo w wypadku tamtych kanonów sprawa i tak jest jasna - w DW kanonu brak, w SW czytelne poziomy kanoniczności.)

ps. A wracając do tematu... Skoro już o fanprodukcjach mowa... Nie wiem czy słyszeliście o planowanej fanserii Doctor Who 2009, która miała ambicje być odpowiednikiem naszego NV, ale w obliczu powstania serialu Daviesa zakończyła się na jednej historii (tradycyjny DW nie miał klasycznej struktury odcinkowej, jak wiadomo), zatytułowanej "Fire and Ice":
http://www.fanfilmfollies.com/movies/dr-who-2009-f ire-and-ice
http://www.denofgeek.com/tv/doctor-who/20519/how-d oes-a-fan-made-episode-of-doctor-who-measure-up
http://www.doctorwho2009.com/home.php - strona projektu
"Fire and Ice":
http://www.youtube.com/watch?v=EyTOi-U9eDY
http://www.youtube.com/watch?v=vRWrcLTbQSY
http://www.youtube.com/watch?v=BCxpJGlTnnU
http://www.youtube.com/watch?v=6NV2iUI33gM
http://www.youtube.com/watch?v=TR785zeg_5s
http://www.youtube.com/watch?v=JkLcAnSFFII
http://www.youtube.com/watch?v=f8G4f48fd7s
http://www.youtube.com/watch?v=WgK9wp-fM_w
http://vimeo.com/20512290 - w całości
Evelin Siv
Użytkownik
#180 - Wysłana: 6 Sty 2014 21:18:30
Q__:
Nie wiem czy słyszeliście o planowanej fanserii Doctor Who 2009

Pierwszy raz słyszę Przeleciałam szybko odcinek, żeby się zorientować. Chyba tylko na końcu pojawia się TARDIS, ale wnętrze ma jak za RTD szkoda, że im nie wyszło... Mogło wyjść coś fajnego.
 Strona:  ««  1  2  ...  4  5  6  7  8  ...  17  18  »» 
USS Phoenix forum / Science-Fiction / Doctor Who w TVP1

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!