Scimitar

A mi humor, który i tak był dobry, osiąga apogeum od paru dni. :]

Któregoś dnia wybuchnę od jego nadmiaru.

Domko:
He he, zazdroszcze

Niestety ale się spóźnię, jak się okazało zbyt dużo roboty było od rana, no i dopiero teraz będę wyjeżdżać z domu, czyli powinienem być koło 19, oczywiście jeśli nie napotkam zbyt dużych korków po drodze

Takie szybkie pytanie organizujemy się w jakąś grupę wypadowo - zwiadowczą dzisiaj wieczór?

Ja mogę być.
r

Uwaga! Zadam standardowe pytanie jakie zadaje w tym temacie: czy robimy spotkanie w niedziele?

Scimitar

Ja zadam wam bardziej ambitne pytanie. wyrobicie się z jakąś zajawką do TrekSfery?

Patrząc się na postęp prac to coś ciekawego na pewno pokażemy na Trek Sferze

Scimitar

coś ciekawego na pewno pokażemy na Trek Sferze

Logo?

mam na myśli materiał filmowy. Na razie tyle tylko mogę powiedzieć.

O tak - myślę, że więcej niż logo. Trochę wiary,

Domko

ale więcj niz na ostatniej trekSferze? znaczy, ile więcj procentowo.

Nie wiem czy można to przeliczyć na procenty. Raczej będzie to nowa jakoś tego co pokazywaliśmy do tej pory - tak tajemniczo mówiąc.

Nie wiem czy można to przeliczyć na procenty.

Na procenty da się przeliczyć wszystko,

Raczej będzie to nowa jakoś tego co pokazywaliśmy do tej pory

Jakoś mi zajechało programem którejś partii: nowa jakość w polityce.

tak tajemniczo mówiąc.

Budujesz napięcie i wyjdzie wydmuszka.

Kanna pytała to odpowiadam. Nie zacząłem tej reklamy. Wyjdzie co wyjdzie - sam jestem ciekaw.

Jakoś mi zajechało programem którejś partii: nowa jakość w polityce.

Notorycznie podkreślam, że niczego nie obiecuję i nie jestem pewien, więc porównanie bardzo nie pasuje.

Odnośnie dzisiejszego dnia czy wyraża ktokolwiek chęć na spotkanie wieczorem?

Pyrkotaksja czyli raport- reaktywacja

Po wielu nieudanych próbach, kilku udanych połowicznie i udanych ale tak tajnych że raporty z nich nie ujrzały światła dziennego, dzięki nieustającemu uporowi Scimitara udało się wreszcie zogniskować w jednym punkcie czasoprzestrzeni troje całkiem normalnych sympatyków serialu o facetach z naleśnikami na czołach. Do knajpy znanej szerzej jako Re (dla wtajemniczonych- to skrót od Romulan Embassy) mniej więcej o wyznaczonej porze przybyli pod pełnym kamuflażem nieustraszeni agenci Drix i Vanja. W pełnej konspiracji zaczęli zgłębiać przyczyny nieobecności organizatora, mając przed sobą perspektywę randki Na szczęście organizator Scimitar pojawił się w końcu więc nie mając już wymówki raport napisać musiałam
Zapatrzeni w świeczkę, lekko zagubieni w otaczającej rzeczywistości agenci rozpoczęli obrady. Punkt pierwszy i najważniejszy- niesienie światła Treka w ciemności Pyrkonu, czyli w skrócie- mundury i scenka przewracania się na cosplayu (tu powstało kilka problemów- jak pogodzić dwóch facetów z XXIV wieku z jedną dziewczyną z XXIII chociaż panowie chyba nie docenili potęgi TOSowego munduru, jak zrobić fazer z suszarki, skąd wziąć <cenzura> żeby do nas strzelali i jak wcisnąć tonę technobełkotu do minutowego występu). Oprócz tego "Wyrycz to sam" w wystroju trekowym i Empir podstępnie zajmujący wszystkie czołowe miejsca w turnieju łuczniczym, po bratobójczej (jak na Romulan przystało) walce. Nie obyło się bez podzielenia się własnymi doświadczeniami w tym zakresie, czyli na konwentach się nie śpi, seta na odwagę będzie chyba niezbędna, a także (w wersji dla mniej wytrwałych) jak spać na ławce. Płynnie w tym punkcie przeszliśmy do historii fioletowego golfa i czemu podróż będzie ciężka. Powrócił wątek temporalny, ale tym razem nie tylko zostałam zrozumiana ale nawet znalazłam poparcie, stół odniósł w trakcie tej rozmowy niewielkie obrażenia, ale nie takie rzeczy już przecież przeżył a obsługa odetchnęła z ulgą (czyżby się za nami stęsknili?) Oprócz tego pojawiły się scenki rodzajowe z uczelni (jak doktor z kropką działa na tor lotu indeksu), który wydział ryje psychikę najbardziej i jak parówka może uszczęśliwić studenta. Scimitar przedstawił prelekcję "Glany jako broń obronno- zaczepna czyli niezbędnik konwentowicza" i co robić jak sypie się do nich piasek a dla równowagi- przepis na Lego Dark Red w łuskach cebuli i jak przerobić niebieskie na białe gdy zabraknie szarych. Krótka analiza seriali i ledwo zarysowane w trakcie tego krótkiego spotkania wątki obudziły obawy Drixa ("I ja z Wami spędzę 7 h w pociągu?") i wyszło na jaw, jakie ilości bagażu zabierają niektórzy na konwent.
Kończąc ten jak zawsze niespójny wywód stwierdzam z zadowoleniem że to jest jak jazda na rowerze, a my na szczęście fanatykami nie jesteśmy

Tytuł brzmi jakoś znajomo:
http://fiction.ex-astris-scientia.org/tempus_incid ent.htm

Plagiat.

Z okazji kolejnej pięknej niedzieli proponuję spotkanie jak zwykle w RE o standardowej porze. Kto jest za?

Domko

Naprawdę żałuję, że nie mogłam brać w tym udziału - byłaby ze mnie nienajgorsza wredna Romulanka. Zawsze chciałam zagrać czarny charakter.

Domko

Rzuć okiem na GG. Mam dwa pytania odnośnie prezentacji Horizona na TrekSferze.

Taki drobiazg... Komandor Sa'Tar, Chief Science Officer Relianta z fanserii Star Trek: Reliant:

Ma następujący przebieg służby:

* Professor of Science at the Vulcan science academy on Vulcan;
* Medical Sciences officer , U.S.S. Plymouth;
* Geological Science officer , U.S.S. Vermont;
* Antamology Science officer , U.S.S. Horizon;
* Chief Science officer U.S.S. Reliant (Current)
http://www.reliantadventures.com/crew.html#satar

Teraz pytanie, o którego Horizona chodzi? Czy jest to:
- Sovek z gier Armada i Armada II
http://memory-beta.wikia.com/wiki/USS_Horizon_(Sov ereign_class)
- USS Horizon NCC-91901 - fanowskiej klasy Emperor (co też daje Sovka, ale zmniejszonego) z cyklu pisanych fanfików:
http://stexpanded.wikia.com/wiki/USS_Horizon_(NCC- 91901)
- Nebula z Trekmanii - USS Horizon NCC-60831
http://stexpanded.wikia.com/wiki/USS_Horizon_(NCC- 60831)
- czy może rodzimy Galaxy - USS Horizon NCC-75742 (w końcu skoro zamysł i teaser docenili twórcy Dark Armady, to czemu nie Relianta?)?

A co to jest antamologia? Brzmi trochę jak entomologia, kiedy się mówi niewyraźnie...

Paradoks


O, to jest bardzo dobra koncepcja... Znaczy... To jest bardzo dobre pytanie, na które nie znam odpowiedzi.

Google, co prawda, zna słówko antamology:
https://www.google.pl/search?q=Antamology

Ale każdorazowo wyniki (pierwszy z nich zlinkowałeś) wskazują, że chodziło o przekręconą entomologię - kolejny przykład:
http://www.yellowpages.com/athens-ga/mip/departmen t-of-antamology-27138679

Czyli prawdopodobnie i tym razem miała to być entomologia właśnie, a twórcy Relianta okazali się niedouczeni, co podwójnym dla nich powodem do wstydu, bo Trekerzy... A Trek innego podejścia do wiedzy uczy...

(Inna sprawa, że pewnie mogliby bronić się twierdzeniem, że wymyślili ad hoc nową, pięknie technobełkotliwą, gałąź nauk biologicznych, a my się czepiamy .)

ps. Skądinąd Dan Brown z symbologią się przypomina...

Na TrekBBS ktoś właśnie odnotował istnienie polskiego Horizona i wyraził żal z powodu jego cancelacji, chwalił też CGI mostka:
http://www.trekbbs.com/threads/cancelled-lost-fan- films.284234/#post-11779933

Może by tak wziąć to co nakręcili twórcy, posklejać, poedytować i wydać jak Grę Śmierci?

MarcinK

Proponowałem to Pah Wraithowi. Pisałem też do niego i do waterhouse'a, że mogliby się skontaktować z którymś z zachodnich fanów, którzy potrafili wspomóc bratnie projekty gotówką (były takie przypadki), albo cyfrową obróbką. Jako kogoś, od kogo zacząć, proponowałem Robina Hierta od Dark Armady - ma kontakty z b. twórcami HF (do której to produkcji i Horizon - o ile wiem - nawiązywał), a wypowiadał się o Horizonie z entuzjazmem.
Reszta nie ode mnie zależy...

Q__
Co za czasy. Piestrak nakręcił na dziko adaptację Śledztwa, nawet ukrytą kamerą udało mu się nakręcić sceny w Scotland Yardzie.

Drodzy Twórcy Horizona

Nie wiem czy do nas czasem zaglądacie (liczę jednak, że ma Wam kto dać cynk jakby co), niemniej chciałem Was tą drogą powiadomić - i przy okazji publicznie ogłosić - iż Glen L. Wolfe, producent fan-serii ST The Federation Files uległ jednak mojej nieśmiałej sugestii, i chciałby wykorzystać ujęcia z Waszej produkcji (minimum scenę alarmu upublicznioną w teaserze) - w swojej (oczywiście z podaniem źródła i autorów w napisach końcowych), tym samym zapewniając polskiemu Horizonowi coś w rodzaju życia po życiu, i obecność w świecie (fanowskiego) Treka jako coś więcej jednak, niż tylko porzucony projekt.

B. chciałbym wiedzieć co Wy na to?