Moja ulubiona to Ziemia w latach 2100+ (nie ma wojen, głodu itp) to tak jeśli chodzi o mieszkanie, a rozrywkowo to oczywicie Raisa, jeszcze takie miejsce fajne to holoprogram Paris'a ta knajpka w Marsylii

Ja stawiam na planetę, na której żył Cohrane. Miła wizja nieśmiertelności.

A moja to Raisa

Nudy na pudy. Książek niet, radia niet, TV niet, internetu niet - nic tylko spacerować albo spać. To już na Risie byłoby ciekawiej.

----- edit ------
Myszotrek mnie ubiegł

The_D

Nudy na pudy. Książek niet, radia niet, TV niet, internetu niet - nic tylko spacerować albo spać.

Rozrywki mozna se zamówić (Kirk by podrzuciał), A spać było z kim.

A na raisie brakuje??!!

myszatorek

A na raisie brakuje??!!

A na Raisie jest nieśmiertelność???

A na Raisie jest nieśmiertelność???

Znudzilła by ci się ta nieśmiertelność jakoś po 80 laatach

Ethno

Znudzilła by ci się ta nieśmiertelność jakoś po 80 laatach

Ja wiem? Lubie się nudzić...

Nieśmiertelność jest fajna bo w końcu możnaby obejrzeć wszystkie odcinki Star Treka. Chyba dłuższa jest tylko Moda na Sukces.

Trekowiec

Nieśmiertelność jest fajna bo w końcu możnaby obejrzeć wszystkie odcinki Star Treka.

Do tego nieśmiertelności nie trzeba

Ethno
Znudzilła by ci się ta nieśmiertelność jakoś po 80 laatach

Q__
Ja wiem? Lubie się nudzić...

I ja tez bym sie tak ponudzil

myszatorek

I ja tez bym sie tak ponudzil

Czyli juz niekoniecznie Risa?

A jak dla mnie to najlepsza była Genesis ta dynamika ta zmienność. tylko że diabli ją wzięli a szkoda. a z istniejących to Remus i Romulus ale tylko oglądane razem. Radość dla oczu,

Biter1

a z istniejących to Remus i Romulus ale tylko oglądane razem. Radość dla oczu,

Tyle, że oczy trza tam mieć z tyłu głowy.

Ja tam nie mowilem ze Risa na 100%

myszatorek

Ja tam nie mowilem ze Risa na 100%

Ale i nie mówiłeś, że na mniej niż 100%

Nie mowilem juz Tobie ze sie czepias

Tyle, że oczy trza tam mieć z tyłu głowy
jak chodzi ci o bezpieczeństwo to wystarczy dobry kamuflarz romulanom podpier... ale to subiektywna opinia. Ależ wy sie na tą Rise napaliliście jestem leniwy ale bez przesady.

myszatorek

Nie mowilem juz Tobie ze sie czepias

Widać mam taki dzień...

Biter1

jak chodzi ci o bezpieczeństwo to wystarczy dobry kamuflarz romulanom podpier...

Tylko kto by to zrobił? Ferengi?

Za kase to zrobią ci wszystko. Lubie ich są tacy Ludzcy

Tak sobie czytam ten wątek i dochodzę do wniosku, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

Mi wystarczy, że będzie to planeta stabilna politycznie, którą klęski, kataklizmy i zaraza omija z daleka i jest na niej ciepło w d....
A najlepszym rozwiązaniem jest statek. Wtedy codziennie można by było być gdzie indziej, a wracając na pokład byłoby się w domu.

Biter1
Ależ wy sie na tą Rise napaliliście jestem leniwy ale bez przesady.

A kto powiedział, że trzeba by się tam cały czas obijać leżąc do góry brzuchem na plaży. Znalazłyby się pewnie i inne zajęcia.

Człowieku ale jak byś zaczął na niej coś robić to by sie zrobiło jak na ziemi, znaczy do dupy. każda planeta jest piekna póki nie ma na niej humanoidów z inwencja.

Biter1
Człowieku ale jak byś zaczął na niej coś robić to by sie zrobiło jak na ziemi, znaczy do dupy. każda planeta jest piekna póki nie ma na niej humanoidów z inwencja.

Stąd i pierwsze zdanie w moim poprzednim poście: "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".

Biter1

Za kase to zrobią ci wszystko. Lubie ich są tacy Ludzcy

Ferengi bardziej ludzcy od ludzi .

Delta

Mi wystarczy, że będzie to planeta stabilna politycznie, którą klęski, kataklizmy i zaraza omija z daleka i jest na niej ciepło w d....

No to chyba Vulcan.

A najlepszym rozwiązaniem jest statek. Wtedy codziennie można by było być gdzie indziej, a wracając na pokład byłoby się w domu.

Który konkretnie statek?

Biter1

każda planeta jest piekna póki nie ma na niej humanoidów z inwencja.

Wenus też?

Delta

Stąd i pierwsze zdanie w moim poprzednim poście: "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".

To było ponoć motto Armii Czerwonej.

Q__
No to chyba Vulcan.

Q__, "ciepło" czyli gdzieś w granicach +25 stopni C, a nie warunki jak w piekarniku.

Który konkretnie statek?

Nie będę wybrzydzał, może być i jakiś stary Oberth może być nawet i NX. Chociaż byłoby miło by miał kilka nowinek technicznych.

To było ponoć motto Armii Czerwonej.

Też tak kiedyś słyszałem.

Delta

"ciepło" czyli gdzieś w granicach +25 stopni C, a nie warunki jak w piekarniku.



Nie będę wybrzydzał, może być i jakiś stary Oberth może być nawet i NX.

A nie Galaxy?

Wenus też?

Każda planeta klasy M. chociaż akurat wenus też mi sie podoba.

Q__
A nie Galaxy?

A co chcesz pstryknąć palcami i uczynić mi prezent? Może być i Galaxy, nie pogniewam się.

Biter1

chociaż akurat wenus też mi sie podoba.

Tylko spróbuj tam przeżyć.

Delta

A co chcesz pstryknąć palcami i uczynić mi prezent?

Po prostu zakłądalem, że gdy mowa o najlepszym statku, automatycznie staje przed oczami klasa Galaxy.