USS Phoenix
Logo
USS Phoenix forum / USS Phoenix / Uwagi i wnioski do moderatorów - cześć VIII
 Strona:  ««  1  2  3  4  5  ...  19  20  21  22  23  »» 
Autor Wiadomość
Doctor_Who
Użytkownik
#91 - Wysłana: 5 Lip 2011 16:03:29 - Edytowany przez: Doctor_Who
Q__
Jurgen

Cóż, wiedziałem że to była pewna forma żartu (i przeto dałem ''''), ale właśnie chciałem wytknąć jak żarty mogą być źle odbierane - i to co dla jednego jest ironią, przez innych może zostać zrozumiane opacznie. Nawet w żartach taki komunikat ze strony moda brzmi ''creepy'' (nie wspominając o tym, że machanie szabelką przez władze nigdy dobrze nie wygląda ). Tak więc to działa zawsze w obie strony.

Co do reszty - cóż, to że prawo stoi na głowie to ja wiem nie od dziś. A codzienność tylko mnie w tym utwierdza.

Nie będzie tajemnicą że zdarza mi się robić w satyrze i powiem szczerze, że gdyby ściśle trzymać się interpretacji zapodanej prze Jurgena to bardzo wiele rysowników satyrycznych i kabaretów z sądów by nie wychodziło .

Co do mnie uważam że czasem trochę pieprzu jest niezbędne, ba! Nawet czasem wulgaryzm odpowiednio użyty (i to niekoniecznie w polityce, bo gorące emocje mogą wywoływać różne rzeczy - Q__ na przykład zdarzyło się zakląć z powodu - jego zdaniem - sknocenia świata ''Diuny''; więc zakaz dyskusji politycznych to kiepskie panaceum) może wyrazić więcej niż tysiąc słów.

Oczywiście nie chodzi o to, by wprowadzać na forum chamstwo czy to w formie przysłowiowego menela spod budki z piwem, czy nawet w formie wyrafinowanej a la Zwicky (którego przykładu użyłem by pokazać, że i ludzie na poziomie miewają niewyparzone języki . Czasem po prostu tęsknię za czasami gdy panowała jako taka swoboda wypowiedzi, moderatorzy ingerowali jedynie w kwestiach technicznych (dubel, spam, nadmierne offtopy) zaś głębsze naruszenie pewnych zasad najwyżej co spotykało się z reprymendą ze strony dyskutantów (jeżeli akurat ci tak stwierdzili; dla przykładu - tu i tu).

Bany i warny były zaś stosowane w przypadkach naprawdę ekstremalnych i łączyło się to najczęściej poprzedzone wypowiedzeniem się większości społeczności.

Zastanawiam się kiedy właśnie nastąpiło przejście od takiej przyjacielskiej nagany do trzymania się ścisłej litery prawa wraz z dobrodziejstwem inwentarza jego absurdów kosztem podejścia zdroworozsądkowego. I chyba wiem. Stało się to wtedy, kiedy Phoenix przestał być niszową gromadą rozumiejących się zapaleńców (przez długi czas po cancelowaniu ENT działających w warunkach beztrekowia) a próbował wejść (wrócić?) w rolę forpoczty polskiego fandomu ST - Treksfera, Awangarda, patronaty, poniekąd nadzieja na zainteresowanie się Trekiem w Polsce a co za tym idzie, serwisem po premierze filmu Abramsa). I wtedy okazało się, że ''co wolno Tomku w swoim domu'' nie przystoi już w domku - bez skojarzeń proszę, publicznym i opiniotwórczym (asekurancko wysiudano też wówczas cały ''Targ...''). Może się mylę? Nie wiem.

Jedno jest pewne - moderowanie na takim małym forum i stawianie kumpli po kątach to ciężkie, niewdzięczne i psie zajęcie. Powinniśmy się wszyscy bić w piersi i starać się by nie dochodziło do takich konieczności.

PS. Zdaje mi się że zniewaga to co najwyżej występek, no ale ja miałem tylko podstawy kilku gałęzi prawa, więc się nie wykłócam.

PS 2. A mój post jak wisiał tak wisi i śmieci - http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=1&topic=2305.
Madame Picard
Moderator
#92 - Wysłana: 5 Lip 2011 16:17:37 - Edytowany przez: Madame Picard
Doctor_Who:
Bany i warny były zaś stosowane w przypadkach naprawdę ekstremalnych

Obecnie sytuacje ekstremalne stały się normą.

Doctor_Who:
A mój post jak wisiał tak wisi i śmieci

Już nie .
Eviva
Użytkownik
#93 - Wysłana: 5 Lip 2011 20:26:05
Ja mam wniosek, żeby główny moderator nie siał zgorszenia, bo nawet jak potem sam siebie banuje, to i tak jest mało edukacyjne
mozg_kl2
Użytkownik
#94 - Wysłana: 5 Lip 2011 21:01:45
Eviva:
Ja mam wniosek, żeby główny moderator nie siał zgorszenia, bo nawet jak potem sam siebie banuje, to i tak jest mało edukacyjne

No właśnie jak wszyscy równi to wszyscy równi. Czekam Q na obiecanego bana.
Eviva
Użytkownik
#95 - Wysłana: 5 Lip 2011 21:04:22
mozg_kl2:
Czekam Q na obiecanego bana.

No co? Przecież nieobecny jest, jakby na to nie patrzeć
mozg_kl2
Użytkownik
#96 - Wysłana: 5 Lip 2011 21:10:45
Eviva:
No co? Przecież nieobecny jest, jakby na to nie patrzeć

To nie jest ban.
Eviva
Użytkownik
#97 - Wysłana: 5 Lip 2011 21:19:46
mozg_kl2:
To nie jest ban.

A skąd wiesz?
mozg_kl2
Użytkownik
#98 - Wysłana: 5 Lip 2011 21:55:03
Eviva:
A skąd wiesz?

Z kartoteki karnej. Tam wpisuje się wszystkie bany i ostrzeżenia
Eviva
Użytkownik
#99 - Wysłana: 5 Lip 2011 22:06:08
mozg_kl2

Aha. No to faktycznie wycofuję obiekcje, masz rację
Jurgen
Moderator
#100 - Wysłana: 6 Lip 2011 08:13:34
Doctor_Who:
gdyby ściśle trzymać się interpretacji zapodanej prze Jurgena to bardzo wiele rysowników satyrycznych i kabaretów z sądów by nie wychodziło

To nie jest moja interpretacja, tylko krótkie i niewyczerpujące omówienie istniejącego stanu prawnego. Tyle mówią przepisy. Co do "niewychodzenia z sądów" to jest o tyle dobrze, że są to tzw. prywatki, czy przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego, więc znieważony czy pomówiony musi chcieć dochodzić swoich racji. A czasem lepiej jest sprawy nie ruszać, bo może bardziej śmierdzieć.

Doctor_Who:
Zdaje mi się że zniewaga to co najwyżej występek, no ale ja miałem tylko podstawy kilku gałęzi prawa, więc się nie wykłócam.

Owszem, występek. Przestępstwa dzielą się na zbrodnie i występki. Lżejsze czyny to wykroczenia.
Doctor_Who
Użytkownik
#101 - Wysłana: 6 Lip 2011 10:27:34 - Edytowany przez: Doctor_Who
Madame Picard

Madame Picard:
Już nie .

Dzięki!

Jurgen

Jurgen:
Przestępstwa dzielą się na zbrodnie i występki.

Jak mówiłem - nie kłócę się. Miałem na studiach prawo głównie handlowe i gospodarcze (i jakieś tam podstawy cywilnego), a nie karne.

Jurgen

Jurgen:
znieważony czy pomówiony musi chcieć dochodzić swoich racji. A czasem lepiej jest sprawy nie ruszać, bo może bardziej śmierdzieć.

Albo po prostu aby nie narazić się na śmieszność.
Nie offtopujmy więcej w tym temacie .
Q__
Moderator
#102 - Wysłana: 6 Lip 2011 16:11:45
mozg_kl2

mozg_kl2:
Z kartoteki karnej. Tam wpisuje się wszystkie bany i ostrzeżenia

Mam nadzieję, że teraz jesteś usatysfakcjonowany? (Wczoraj nie chciałem robić kabaretu odbanowując się tylko po to by dokonać wpisu.)

BTW. zrobiłem to z premedytacją, byś zobaczył jak groteskowo wygląda walka o kulturę na forum przy braku dbania o kulturę wypowiedzi.
Doctor_Who
Użytkownik
#103 - Wysłana: 4 Sier 2011 19:06:07
Hm. Nie wiem, czy top sprawa do moderatorów, czy do adminów. Kiedy wchodzę na pierwszą stronę tematu o Władcy Pierścieni:

http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=1385&page=0

Pojawia się taka ramka z prośbą o wpisanie hasła??

Witryna http://pvp.tachyonsix.com prosi o podanie nazwy użytkownika i hasła. Komunikat witryny: "blippr.com development site"

Czy ktoś inny też tak ma i czym to może być spowodowane?
Mariusz
Użytkownik
#104 - Wysłana: 4 Sier 2011 19:34:40
Doctor_Who:
Czy ktoś inny też tak ma i czym to może być spowodowane?

To elementarne - ktoś wstawił obrazek który znajduje się na stronie która wymaga logowania.
Doctor_Who
Użytkownik
#105 - Wysłana: 4 Sier 2011 19:45:00 - Edytowany przez: Doctor_Who
Mariusz

Mariusz:
o elementarne

Jestem w szoku, szerloku .

Tylko, że ten obrazek znikł, na pewno coś się zmieniło na tej stronie, bo kiedyś nie było tego komunikatu.

Potrzeba moda by sprawdził wszystkie posty i usunął chwasta (można to wykryć samemu, kto jest winny ale mod zrobi to szybciej).

EDIT:

Chodzi o ten post Picarda, jak mniemam:

http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=1385&page=0#msg47110
Mariusz
Użytkownik
#106 - Wysłana: 4 Sier 2011 20:12:28
Pytałeś czym to może być spowodowane to odpowiedziałem, i to w pełni poprawnie
Madame Picard
Moderator
#107 - Wysłana: 4 Sier 2011 20:45:51 - Edytowany przez: Madame Picard
Próbowałam to poprawić, ale narozrabiałam jeszcze bardziej, bo w poście pojawiły się znaczniki HTML i musiałam to ręcznie poprawiać .
Ale chyba po tych moich nieszczęsnych "poprawkach" problem z wyskakującym okienkiem zniknął... Za to jest teraz link do obrazka...
Eviva
Użytkownik
#108 - Wysłana: 4 Sier 2011 20:48:36
Madame Picard

Więc cześć Ci i chwała
moja Ty mała...
Q__
Moderator
#109 - Wysłana: 4 Sier 2011 20:54:10 - Edytowany przez: Q__
Madame Picard

Madame Picard:
Próbowałam to poprawić, ale narozrabiałam jeszcze bardziej, bo w poście pojawiły się znaczniki HTML i musiałam to ręcznie poprawiać .

To efekt przeprowadzki forum na nowy serwer. Wszystkie stare posty (od środka) tak "rozkrzaczyło". W tym jednym wypadku - w wyniku edycji - było to widać.

Doctor_Who
Mariusz

Co zaś do hasła: Mariusz ma rację.
mozg_kl2
Użytkownik
#110 - Wysłana: 5 Sier 2011 09:22:59 - Edytowany przez: mozg_kl2
http://demotywatory.pl/3330529/Czasem-klocac-sie


Ten demot stanowi esencje jakiś 95% flamów na tym forum.
Toudi
Użytkownik
#111 - Wysłana: 5 Sier 2011 11:46:03
mozg_kl2, Mózg, klasa druga chyba już wie, że 2+2=4 jest prawdą tylko przy bardzo ścisłych ustaleniach... ;)
Madame Picard
Moderator
#112 - Wysłana: 31 Paź 2011 09:48:52
Jurgen

Czy mógłbyś zajrzeć do tego topiku http://www.startrek.pl/forum/index.php?action=vthr ead&forum=8&topic=2195&page=18 ? Może razem z Q__ zrobilibyście tam porządek, bo aż żal...
Jurgen
Moderator
#113 - Wysłana: 31 Paź 2011 10:33:13
Madame Picard

A co ja mogę? Co najwyżej - jak się wszyscy nie uspokoją, bo wygląda, jakby spór trochę przycichł - mogę zamknąć temat aż uczestnicy trochę nie ochłoną.
Q__
Moderator
#114 - Wysłana: 31 Paź 2011 10:51:24
Madame Picard

Ja chyba mogę trochę więcej niż sądził 7z9 .
mozg_kl2
Użytkownik
#115 - Wysłana: 31 Paź 2011 11:36:27
Madame Picard

Taka zadyma i mnie tam nie było. Ogólnie nie ogarniam tego wątku, kompletnie i nawet jako mozg troll zgadzam się z MP, że żal, jak cholera.
Toudi
Użytkownik
#116 - Wysłana: 31 Paź 2011 13:27:08
mozg_kl2:
Taka zadyma i mnie tam nie było.

Ja byłem, ja byłe... chwila to nie jest powód do dumy. ;)

Edit: ale trochę mi szkoda, bo gdyby Enterprise D nauczyć nie pisać bez powodu, tych równoważników zdań, to razem z emillo97 (który też ma ten problem) robią niezły kabaret (na poziomie posiedzeń sejmowych, ale jednak kabaret). ;)
mozg_kl2
Użytkownik
#117 - Wysłana: 31 Paź 2011 13:33:16
Toudi:
Ja byłem, ja byłe... chwila to nie jest powód do dumy. ;)

Kiedy ja to mówiłem ze sporym przymróżeniem oka. O całej sprawie dowiedziałem siedopiero dzis. Tak poważnie to staram się trzymać jak najdalej, od flamów itp.

Toudi:
to razem z emillo97 (który też ma ten problem) robią niezły kabaret (na poziomie posiedzeń sejmowych, ale jednak kabaret). ;)

Hehe.
Madame Picard
Moderator
#118 - Wysłana: 31 Paź 2011 14:27:15
Toudi:
gdyby Enterprise D nauczyć nie pisać bez powodu, tych równoważników zdań, to razem z emillo97 (który też ma ten problem) robią niezły kabaret

To jeszcze dzieci. Oni dopiero uczą się, co wypada, a co nie, a my chcąc nie chcąc pełnimy rolę wychowawców. Na szczęście dzieci dość szybko się tego uczą. Gorzej jest z (podobno) dorosłymi ludźmi, którzy przez całe swoje (podobno) długie już życie się tego nie nauczyli i pewnie już nie nauczą.
Q__
Moderator
#119 - Wysłana: 31 Paź 2011 14:49:00
Madame Picard

Madame Picard:
Gorzej jest z (podobno) dorosłymi ludźmi, którzy przez całe swoje (podobno) długie już życie się tego nie nauczyli i pewnie już nie nauczą.

Też powątpiewasz w 35 lat 7z9?
7z9
Użytkownik
#120 - Wysłana: 1 Lis 2011 10:50:35
Pierwsza sprawa do mojego antagonisty ;) choć nie tylko do niego !
Sam byłem kiedyś dosyć długo moderatorem na pewnym forum więc wiem jaka to jest funkcja. Dosyć niewdzięczna, w olbrzymiej mierze zależy ona od samego modera. Moderator powinien przedewszystkim być "nie widzialny". Mam tu na myśli fakt, że wtapia się w rytm użytkowania jak inni userzy i nie rekompensuje sobie swoich "braków" czy to wiedzy czy tudzież bliżej nie określonych ułomności straszeniem i dawaniem bezpodstawnych ostrzeżeń, banów. Oczywiście w razie rażących naruszeń powinien działac natrychmiast i tu nie ma dyskusji. Pije tutaj do mojego drugiego ostrzeżenia które po prostu dostałem niesłusznie. W dodatku było ono wyjątkowo krzywdzące.
Wracając do tematu, taki moderator (który wie na czym polega ta funkcja) cieszy się wtedy szacunkiem nawet u osób które w taki czy inny sposób (zbierzność zdań) nie przepadają za nim. Tutaj natomiast mielismy próbke tego, że jeśli moderator nie potrafi trzymać władzy "nad piórem". Krótko mówiąc nie ma argumentów na swoją słuszność, sięga od razu do (nazwałbym to) "przemocy internetowej" czyli restrykcji takich czy innych.
Moderator po pierwsze powinien być bezstronny, po drugie też powinien być bezstronny a po trzecie ma swoje nerwy trzymać na wodzy. Tak samo jak często zbyt wygórowane ambicje. Tym bardziej jeśli rozmówca (i tu czesto trudno się do tego osobiście człowiekowi przyznać) go przerasta merytorycznie.
Kolejna sprawa, co to byłoby za forum gdyby wszyscy myśleli tak samo. Nudy i jeszcze raz nudy. Gdyby ktos napisał że VOY to porazka to przede wszystkim starałbym mu przytoczyc słuszne fakty czy to wytłumaczyć w taki czy inny sposób. Myślę tu o temacie od którego sie zaczeło. Dla mnie TOS to chłam, jednak kto wie może z biegiem lat i za sprawą innych osób może zmienie zdanie. Formy wypowiedzi użyte przezemnie pewno i były kontrowersyjne, jednak bardziej kontrowersyjna była twoja nad interpretacja ich! Nie oznacza to że od razu nalezy mnie zniszczyc banami czy kalać jakimiś "wypuchami". Bo tak nalezy nazwac zachowanie dwóch moderów którzy sami jadą po mnie, a jesli ja wychodzę w sukurs to juz beee i trzeba karać (czytaj: mścić się)... Do tego te prymitywne gadki że pewno małolat lub nie dorósł. Człowiek inteligentny nie patrzy na drugieg przez pryzmat wieku. Liczy się coś innego, cos co można stwierdzić poznając go w zasadzie jedynie osobiście... Niestety pióro to nie wszystko! Słowo pisane rodzi za soba przeinaczenie, wypatrzenie formy czy opaczne zrozumienie.

Madame Picard:
Oj tam, autorów podobnych występów to tu było na pęczki. Nie ma co wytaczać armaty na muchę. Zresztą przypuszczam, że kolega szybko dostanie kolejne bany zwyczajnym sposobem, chyba że w międzyczasie sam sobie stąd pójdzie i zacznie gdzie indziej uszczęśliwiać użytkowników swoją obecnością.

Porównanie porówaniem, jednak tak czy inaczej przyrównując mnie do "muchy" chyba ktoś tu przekroczył pewne granice dobrego smaku. Do tego ten frywolny, prześmiewczy i lekcewarzący styl który na wstępie daje próbke tego z jakim człowiekiem mamy doczynienia (...). Tym bardziej że tyczy sie to osoby modera. Powiem więcej, modera który jest podobno... socjologiem (...). Gdybym napisał zamieniając to w "żarcik językowy", że ktoś ma zamiast mózgu kilka splotów nerwowych pewno bym od razu wyleciał, jednak modom uchodzi to bezkarnie (!) Nie wspominajc już o "savoir viv'rze" moderniczym. Wiesz co to takiego? Z całą rozciągłością mogę stwierdzić że nie masz pojecia o czym piszę. Pan Q okazał się wyjątkowo "drażliwą" osobą, jednak "Madam"... przerosła go i to o głowe. Mimo ze krótka, forma wypowiedzi którą snujesz nademną, jednak wyjątkowo daje o tym do zrozumienia.
Widzę że nie tylko mamy tu doczynienia z nie nadającym się na ta funkcje modem co... wróżką. Dwa w jednym... Jesli poświęciłabys choć krztę czasu na prześledzenie moich postów w panelu uzytkownika wiedziałabyś że jestem na forum dosyć długo, a po prostu zagladałem tu od czasu do czasu. Jasne, dla takich jak ty najlepiej byłoby aby sobie "poszli"... Tym zdaniem pokazujesz że po raz kolejny nie nadajesz sie na ta funkcje, a co za tym idzie marny (delikatnie mówiac) z ciebie socjolog. Forum ma kwitnąć, mają się toczyc dyskusje nawet zażarte. Wtedy jest to forum pełną gębą, a tu - no cóż sami stali bywalcy, czasem jakiś nowy user i w zasadzie kółko rożańcowe. Zmierzam do tego że nie ma zbytnio naplywu świerzej krwi, a co za tym idzie nowej myśli. Chyba że wolisz mieć swoją ciepłą posadkę którą można podleczyc takie czy inne schowane w sobie (być moze)kompleksy, ewentualnie zabłysnąc wątpliwą błyskotliwością...
Co do mojego wieku to juz coś na ten temat powiedziałem. Jeśli u kogos sentencją zyciową jest uleganie prymitywnym i wstrętnym stereotypom! Czy zaglądanie komuś w metrykę to moge powiedziec już tylko tyle że jest delikatnie mówiac godny pożałowania. Jeśli nie powiedzieć wprost o zmanierowanym poczuciu swojej wartości która w zderzeniu z rzeczywistością okazuje się wybitnie nikła.
Kończę juz bo i tak pewno nikt tu z w/w osób nie uderzy się w pierś i nie powie że jest bez winy! Ja przyznaje, za mój pierwszy post powinieniem dostać ostrzeżenie, jednak drugi był nadużyciem i to niebywale krzywdzącym. Tak jak nadmieniłem, na forum zaglądam raz na jakis czas. W zasadzie udzielam się jedynie w tematach które mnie interesują a które nie znajdę na innym forum. Z moich znajomych nie mam nikogo kto interesuję się zagadnieniem fenomenu "ST". Tak więc jest to moja jedyna przystan gdzie mogę podzielić się z innymi spostrzezeniami na ten temat... Co do uszczęśliwiania, to droga Pani zrób to sama i zrzuć z siebie to piętno. Bo niewątpliwie moderowanie w internecie ci nie wychodzi...
Dziekuję za uwagę
 Strona:  ««  1  2  3  4  5  ...  19  20  21  22  23  »» 
USS Phoenix forum / USS Phoenix / Uwagi i wnioski do moderatorów - cześć VIII

 
Wygenerowane przez miniBB®


© Copyright 2001-2009 by USS Phoenix Team.   Dołącz sidebar Mozilli.   Konfiguruj wygląd.
Część materiałów na tej stronie pochodzi z oryginalnego serwisu USS Solaris za wiedzą i zgodą autorów.
Star Trek, Star Trek The Next Generation, Deep Space Nine, Voyager oraz Enterprise to zastrzeżone znaki towarowe Paramount Pictures.

Pobierz Firefoksa!