Mav
Senok

Pomysł z turniejem nie przejdzie, nie mam ochoty brudzić sobie rąk. Zresztą nie wiem czy potencjalni przeciwnicy mają tzw. zdolność honorową, nawet w myśl najliberalniejszych zasad.

trolle nauczyły się cytowac +5 do retoryki.

też się cieszę .


czy ja wiem?...


czasem się powtarzasz. "przeciwnicy", "honor"... czy Ty wszędzie widzisz wrogów?


na prawdę nie musisz mi się za każdym razem przedstawiać, gdy do mnie piszesz. tylko dlaczego mówisz o sobie w liczbie mnogiej? to przyzwyczajenie z retoryki komunistycznej czy piszesz tu z zespołem?


P.S.: jeszcze wczoraj chciałem ten temat zostawić w spokoju, ale na prowokację mózga muszę odpowiedzieć... również innym. Q__: gratuluję utrzymywania porządku na tym forum .

Senok


Jak napisałem Evivie nie uważam jej za wroga. Co nie znaczy, bym chciał ją tu ponownie widzieć.

(Nawiasem mówiąc: emoticonów najwidoczniej nie zauważyłes?)


Co Ty tak wszędzie wietrzysz tę komunę z czujnością NKWDzisty?


Nie musisz. Po prostu najwidoczniej nie lubisz zbierać burzy, nawet siejąc wiatr.


Skoro Tobie pozwalam, to i reakcje na Twoje występy muszę znieść.

zauważyłem, ale muszę je wpisywać ręcznie (bo się nie wcytowują, że tak powiem masłem maślanym), czego już mi się nie chce.


ale ja nikogo nie obrażam. no chyba, że ktoś się poczuł urażony którąś moją wypowiedzią?

Senok


Powiem tak... Jesteś na tym forum dłużej niż ja (od 2004). Zachowujesz się z grubsza kulturalnie. Twój sposób cytowania przypomniał mi stare dobre czasy, gdy wszyscy tak cytowaliśmy, bo inaczej się nie dało... Więc nie skłamię, że miło mi się czytało co wypisywałeś, ale podstaw do moderatorskiej interwencji (jak dotąd?) nie znajduję. (A i powrót starego Usera zawsze jakoś tam cieszy.) Nie taki ze mnie Dzierżyński, jak opowiadają...

Nie dziw się jednak, że to co piszesz budzi mało przyjazne uczucia (także manifestowane zresztą w granicach - względnej - kultury, jak dotąd). Dobrałeś sobie kumpli spod najciemniejszej z forumowych gwiazd (cóż, nie zrozumiem tego, ale de gustibus...), bronisz ich dość agresywnie (klasyczna obrona przez atak), to i za nich obrywasz.

Mem dla Ciebie http://fabrykamemow.pl/memy/34008 . Śmieje się, bo dopiero stronę temu upierałeś się na cytowanie po staremu.


Komunistyczno-lewacko-genderowsko-kibolskiej retoryki i tak.

Q__

Vanja czyta nas i nic nie muszę jej przekazywać. Stwierdziła, ze gubisz się już sam w tym co można pisać a czego nie i kiedy dawać ostrzeżenie.

takie moje "zboczenie", jeśli można tak powiedzieć? podobnie mam z myszką - używam jej jak muszę - przyzwyczajenie z dawnych dobrych czasów DOS-a, gdy myszki były rzadkością, jeśli w ogóle były . większość Linux'ów i Wind do XP włącznie (bo nie wiem jak jest z nowszymi), nadal można obsługiwać praktycznie tylko używając klawiatury; myszka nie jest w tych Windows'ach potrzebna.
można to poniekąd uznać za staroświeckość lub konserwatyzm informatyczny .



no nie przesadzajmy. nie upierałem się. ale jeśli dla większości wygląda to lepiej, to postaram się dostosować. chociaż osobiście wolałbym stosować stary sposób cytowania - z czystego przyzwyczajenia i sentymentu .

mozg_kl2 (& Vanja)


I to przyjmuję do wiadomości ;]

Powiedzmy, że stosuję dalece posunięty kotekstualizm ocen... Zgodnie zresztą z sugestią Kai'a, by kierować się wyczuciem. (Nie mnie oceniać, czy je mam, czy tracę.)

Były już jakieś bijatyki na TrekSferach? Bo takie epickie konflikty są w fandomie, a na zjazdach taka przyjazna atmosfera, wszyscy uśmiechnięci, jak to jest?

Może się nawzajem nie kojarzą w realu?

Albo takie afery są zamiatane pod dywan

Mav


Dobra. Odpiszę tu, bo wygląda to na uwagę do moderatora. Miałem wrażenie, że Dathon nie pisze w 100% serio (czyli, że humorystyczna stylizacja łagodzi ostrość słów), ale faktycznie przekonałeś mnie chyba, że należy się tu drugie ostrzeżenie minimum. (Nawet jeśli - jak wspomniałem - rozumiem zmęczenie Dathona pewnymi tematami.)

Dathon

W związku z powyższym doczekujesz się drugiego wpisu w "Kartotece...".

Q__

a było tak spokojnie.

mozg_kl2

W sumie nadal jest... I miejmy nadzieję, że pozostanie...

Q__

Opad szczęki trochę mnie przerósł.

Przecież nikt nikogo nie zmusza do brania udziału w niechcianej dyskusji, ani tym bardziej do zaglądania w nielubiane tematy. Wiadomo, że np. w temacie Star Wars nikt nie będzie pisał o polityce itd. Picard tak nie lubi dyskutować o Trekach Abrmasa, ale z uporem maniaka włazi na tematy go dotyczące i się udziela, bo tak naprawdę lubi o nim dyskutować, tylko się nie przyznaje

Mi to wygląda jak klasyczne wyparcie. Tak naprawdę uwielbia on treki abramsa ale nie może się z tym pogodzić.

mozg_kl2


Masz na myśli przebieg dyskusji, czy to jakie armaty tam wytoczyłem?

Jeśli to drugie... Owszem, nasze forum jest tak specyficzne, że czasem moderatorskie wkroczenie więcej psuje, niż naprawia, bo robi się z tego personalna - silą rzeczy nierówna - utarczka Usera z modem, ale miejmy nadzieję, że tym razem tak nie będzie, że jakoś się jakoś dogadamy.

Tym bardziej, że - jak Ci kiedyś napisałem - nadal uważam, że w obecnym składzie personalnym (mimo wszelkich różnic i minionych animozji) jesteśmy - IMHO - w stanie funkcjonować, a może i przyciągać z czasem nowe jednostki (choć Goauld, Erui i pirogronian, z których zjawienia tak się cieszyłem, jak na złość zamilkli...*).

* choć co najmniej dwaj z nich nadal nas czytają

MarcinK


Albo też... uwielbia je nienawidzić?

I spoko. Ja raczej wchodzę, w każdy temat jaki wypływa na szczyt forumowej listy przebojów. Zawsze coś może ciekawego przeczytać, dowiedzieć się itp itd. Skutkiem czego, wyskoczyć z hermetycznej piaskownicy trekiem zwanej. Zacząłem czytać, rzeczony temat i odpadłem dość szybko. Nie podjąłem się też próby polemiki. Ot tylko komentuje zaistniałą sytuacje. Nie staje, po żadnej ze stron. Moje poglądy na dany temat są i tak znane.


Przebieg dyskusji.

Jak to mówią: Kto się czubi ten się lubi.

(tym postem udowodniłem że podświadomie kocham Jar Jara? )

MarcinK


Probably.

ps. A'propos:
https://www.facebook.com/pages/I-Love-Jar-Jar-Bink s/158921150794863
http://ilovejarjarbinks.tripod.com/
A zwłaszcza:
http://www.denofgeek.com/movies/14165/in-defence-o f-jar-jar-binks

Kiedy temat o ocaleniu ludzkości będzie otwarty? Chciałbym porozmawiać nt dialogu chrześcijanko-muzułmańskiego w północnym Iraku.

Żadnego dialogu tam raczej nie ma, więc nie wiem, o czym chcesz rozmawiać...

Ty ohydny islamofobie.

Tylko uprzedź czy tym razem będziesz występował jako lewicujący liberał, liberalny konserwatysta czy może chrześcijański narodowiec.

Czyżbyś sądził że pod nickiem mozg_kl2 ukrywało się więcej niż jedna osoba?*


*Pamiętacie aferę Dick;a z Lemem?

Nawet jeśli nie pod nickiem, to zdaje mi się, że pod osobą.